Daily reminder:
Jesteś przegrywem głównie dlatego że jesteś przęciętnym facetem.
Że w ogóle urodziłeś się czymkolwiek innym niż kobieta czy chad facet. ¯\(ツ)/¯
Wyobraź sobie że typowa dziewczyna (taka 5/10) za darmo otrzyma od swojego fagasa i nie tylko:
Jesteś przegrywem głównie dlatego że jesteś przęciętnym facetem.
Że w ogóle urodziłeś się czymkolwiek innym niż kobieta czy chad facet. ¯\(ツ)/¯
Wyobraź sobie że typowa dziewczyna (taka 5/10) za darmo otrzyma od swojego fagasa i nie tylko:










Oczywiście NIE chodzi mi o życie dosłownie, tylko w sensie odrzucenie walki o życie "sukcesyjne" czyli naprostowanie życia do życia normistwa XD
Wyjaśnijmy coś sobie:
1 - "Śmierć za życia" nie jest żadnym wyborem przegrywa, to on zostaje na to skazany przez społeczeństwo.
Co oznacza że walka "o życie" nie ma dla takich osób sensu, ale tego oskariat i normictwo za diabła nie może tego zrozumieć.
Mało to razy byłem wyzywany przez kobiety (i nie tylko) za sam fakt tego jaki jestem? Mało razy byłem deprecjonowany za wygląd czy odstawanie pod względem maniery/prezencji? W #!$%@? razy. A jeszcze więcej razy dostawałem niewprost informacje że jestem zbędny w towarzystwie (czy danej sytuacji) i że nie mam co liczyć na uznanie. Liczne grymasy obrzydzenia, ignorowanie, nieodpowiadanie na zwykłe pytania, itd.
A ja to pewnie i