#januszebiznesu #pracbaza 2 tygodnie temu złożyłem wypowiedzenie (3 miesięczny okres). Pracowałem 8 lat w firmie typu januszex oczywiście budowlanka. Szczerze to coraz lepiej się czuję z myślą że zacznę mniej pracować i lepiej zarabiać. Szala goryczy została przelana przez ostatnią wypłatę 4,5k PLN z miesiąca gdzie pracowałem po 11-12 godzin dziennie. O 4:00 wstaję o a po 17 nieraz przed 18 jestem w domu. Oczywiście praca do lekkich nie należy
@kwadrat2: Robimy wszystko, jestem zatrudniony jako malarz ale to praktycznie robię rzadko co nie znaczy że nie umiem tego robić. Swego czasu robiliśmy salon samochodowy (ogromnny) to robiłem tam wszystko. Układałem płyty betonowe (rozładunek z dźwigu według kolejności i układanie na podciągach). Potem murowanie, tynkowanie i po drodze to co kocham najbardziej czyli roboty zbrojarskie. Na koniec szpachlowanie, szlifowanie malowanie a to wszystko tysiące m2. I wiele wiele więcej.
#gielda A to ci pech, jak myślicie warto uśredniać już w dół czy szukać wsparcia? W skali makro czyli od 2011 wygląda to jeszcze lepiej bo kurs wyleciał z kanału wzrostowego. Oczywiście to dobrze dla nas.
@Rembrant: 6-7 lat temu bawiłem się również w uprawę ale na mniejszą skalę bo góra 100-150 krzaków ale wiele odmian. Co ciekawe wszystkie papryczki miałem na zewnątrz bez tuneli od Jalapeno po Trinidad Moruga Scorpion aż kończąc na Carolinie. Największy problem miałem z Habanero z uwagi na budowę krzaka i duża ilość owoców co powodowało urywanie się łodyg. Najgorzej chyba dojrzewało tabasco ale znowu najładniej i najbardziej okazałe krzaki miały.
#paryz2024 co mi się podoba na tych igrzyskach to umiejscowienie dyscyplin. Chyba pierwszy raz miasto tak genialnie potrafiło „sprzedać” swoje atrakcje. Zamiast nudnych stadionów, mamy zawsze jakiś lokalny smaczek, czy to Luwr, czy Wieżę Eiffla. Dużo lepsza promocja miasta iż nudne finisze na stadionie, brawo.
@Metylo: Ktoś kto jest mądry wie że jeśli ktoś ma milionowy biznes to nie szuka ułomków na tiktoku. Chyba że szuka ułomków by być częścią tego biznesu (kroplówką).
Ziomek opowiadał mi jak robili w Katowicach elewację na bloku. Było tam mieszkanie takiego małżeństwa. Codziennie jak chłop wychodził do pracy, to po rusztowaniu, przez okno wbijało trzech typów i ruchalo mu żonkę xD jeden po drugim wbijali xD gość był podobno programistą, także przyznawać się który to xD Kobita szlauf, wiadomo, ale nie ma co się dziwić: baba ma swoje potrzeby, a taki progranista okularnik z garbem od siedzenia i bez
@wqeqwfsafasdfasd: Narzekacie ale taka jest prawda, jednak w naturze jest równowaga. Jedzcie sobie do Azji, tam jest odwrotnie bo to kobiety lecą na mężczyzn z naszych zakątków. Jeszcze jak jest blondyn z niebieskimi oczami 170 cm to już szczają pod siebie, u nich takich rodzynków nie ma. Co prawda część leci na portfel ale część poleci na wygląd i coś zupełnie odmiennego. Robiłem taki eksperyment na Badoo.
TLDR: Zrobiłem to przed czym ostrzega każdy poważny inwestor. Zagrałem All-In w wieku 26 lat i włożyłem 200k PLN w kryptowaluty. Wyciągne z tego mieszkanie albo strace wszystkie oszczędności które zbierałem 2 lata. Zaplusuj żebym cie zawołał za max 1.5 roku i opowiedział jak to się skończyło.
Jeszcze około 2011 zacząłęm interesować się krypto, coś tam pokopałem bitcoina na GPU ale z racji słabej znajomości angielskiego oraz tego że nie mogłem wtedy grać
@Zaid: Trzymam kciuki niech Ci rośnie i to grubo, ja też w krypto tylko zupełnie inne przejścia i zupełnie inna strategia. 1 stycznia 2021 zainwestowałem 10 tys. PLN, początkowo strategia była prosta. Kupuje ETH i wracam za kilka lat, ale bardzo szybko przerzuciłem środki z BitBay na Binance. I tam zaczęła się przednia zabawa na spot, byłem ogromnym przeciwnikiem bitcoina a wręcz bawiłem się altami o niskiej kapitalizacji. Wchodziłem w
@Zaid: Nic, bawię się pisałem że straciłem mnóstwo hajsu które zyskałem. Aktualnie mam spot hodler plus obracam na futures binance. Średni wolumen 1,5 mln PLN miesięcznie więc szału nie ma. Czekam na lepsze czasy, kiedyś byłem mistrzem przewidywania kursów ale binance wprowadziło boty handlowe a te psują zabawę. Wyobraź sobie że przed snem poświęcasz pół godziny na analizie altów czyli wykresy, zostawiasz 2 i wkładasz tam 50% kapitału. Rano te
Pytanie miraski, jestem kompletnie zielony w sprawach krypto, ale nasuwa mi się taka myśl.
Wchodzę na Coinbase czy Biance i bitcoin skacze nie? Dziennie jest luka między np. 245k w piku, a 233k na dole. I teraz zapytanie, załóżmy wpłacam 5 koła i NP. kupuje kiedy jest za
@CzTeRyZeRoV8: To Ci powiem jako osoba która bawi się w to od 4 lat na Binance, zaczynałem z kwotą 10 000 tys. PLN. Dobiłem milion w pół roku a potem straciłem 95% ale nie o tym. To się tylko wydaję takie łatwe, pamiętaj że wystarczy by kurs poleciał w drugą stronę i żegnamy zysk. Tutaj trzeba mieć strategię, analizować wykres, wsparcia, opory, głębokość rynku i koszyki. Musisz wiedzieć kiedy kurs
@ChlopoRobotnik2137: To jeszcze nic, byłem w majówkę na urlopie Wrocław-Kraków tu 3 dni i tam 3 dni. Jestem we Wrocławiu, kupiłem bilet przez internet do muzeum. Idę prze ten park (hotel oddalony o 30 minut drogi pieszo) i przed samym muzeum w parku nasrał na mnie ptak. Usiadłem na ławce i chusteczkami próbowałem zmyć to g... a było wszędzie bo rozbryzg był konkretny. Założyłem kaptur i drogę która zajmuje 30
@miki4ever: Ja nic nie mówię ale postęp jaki widzimy na przełomie 30 lat to jest efekt zrzucenia jarzma ZSRR. Najlepsze w tym wszystkim jest to że ta przemiana cały czas trwa i to nie koniec. Mało tego, nie ważne jaki rządz będzie ludzie będą motorem napędowym tych zmian.
@Giga_Przegryw: W takie coś to się bawimy jak jest sposobność, to jest tak zrobione żebyś miał później problem z wypłatą tego shita. A chwila moment walnie -99.99%. Ja się bawiłem jak była hossa w 2021 roku, najlepszy strzał na shicie miałem NFS czyli coś co miało bardzo szybko listing na gecko i cmc a przy tym była hossa NFT więc wszystko pasowało. Z 50$ do ponad 3000$ w 2 tygodnie
2 tygodnie temu złożyłem wypowiedzenie (3 miesięczny okres). Pracowałem 8 lat w firmie typu januszex oczywiście budowlanka.
Szczerze to coraz lepiej się czuję z myślą że zacznę mniej pracować i lepiej zarabiać.
Szala goryczy została przelana przez ostatnią wypłatę 4,5k PLN z miesiąca gdzie pracowałem po 11-12 godzin dziennie. O 4:00 wstaję o a po 17 nieraz przed 18 jestem w domu.
Oczywiście praca do lekkich nie należy