Vasterek4
  • 68
Żadne tindery, badoo czy inne gówna.
Właśnie przegadałem 2 godziny z Larą,
supporterem revoluta na ich czacie zgłoszeniowym.
Dziewczyna bardzo miła, jak i żartobliwa.
Po mini ikonce mogę stwierdzić że również ładna. Z innych plusów że potrafi poświęcić mi czas i uwagę, nawet podczas pracy.
Ale żeby nie było że w samych superlatywach to no, ledwo godzine co sie znaliśmy a już pisała z kolejnym. A po dwóch godzinach rozmowy przyznała się
Vasterek4
  • 0
Hej jeździ ktoś z was może w Holandii jako taxi lub uber/bolt?
Bo myślałem o tym jako że mam własny samochód i mogę mieć lokum (rotterdam).
Miałbym parę pytań z tym związanym.
#holandia
Vasterek4
  • 203
1. Badź w związku #rozowypasek ktora ma jobla na punkcie #koty
2. Prosi Cie o przysługe o remont w mieszkaniu
3. Ty tak bardzo meski chcesz sie wykazać bierzesz urlop w #pracbaza
4. Remonty ida pełną parą, ściany zeskrobane, montujesz sufity podwieszane.
5. Jak zaczynasz wiercić rozowy przychodzi z prosba czy moglbys pozniej bo #koty chca spac i sie boja
6. Powiedz że nie bedziesz przerywal pracy ze wzgledu na koty bo
Vasterek4
  • 45
W lutym do mieszkania obok wprowadziła się parka studenciaków. I czasem zamawiają sobie pizzę na mój numer mieszkania, bo są zbyt leniwi żeby podnieść domofon i wpuścić pizzamana na klatkę schodową. Albo po prostu nie lubią hałasu domofonu. Na początku tłumaczyli, że oni tu mieszkają od niedawna i nie mogą zapamiętać numeru mieszkania (xD). Poprosiłem ich żeby nie zamawiali na mój adres, ale oni chyba mają to w dupie.

Dzisiaj znowu zamówili
Vasterek4
  • 26
Idę sobie do kibla, siadam i zaczynam lać. Uczucie jest jakieś dziwne - takie jakie występuje kiedy leje się przez sen. Postanawiam się więc upewnić, że to nie sen. Rozglądam się, przygryzam wargę, szczypię się. Na 100% to rzeczywistość więc leję dalej.
I #!$%@?. Budzę się. Zlałem się w gacie przez sen. 46 lvl na karku.

#przegryw #niebieskiepaski #logikaniebieskichpaskow
Vasterek4
  • 8
Mirki spod tagu #rodzice, muszę się wygadać, żeby się uspokoić.

Mam syna w 5 klasie podstawówki. Dzisiaj, do spółki z kolegą z klasy (dajmy mu Andrzej), zaczaili się na podwórku i pobili o rok młodszego sąsiada (powiedzmy - Bartka).

Nie ma mowy o przypadku, czy o jakimś równorzędnym konflikcie. Działali celowo, z premedytacją i bez powodu.

"Konflikt" polega na tym, że sprawcy mają markowe buty, a Bartek ich nie ma (bo
bialawitz
  • 1
@Vasterek4: nie potrzebujesz meldunku, chodzi o potwierdzenie typu rachunek za prąd, payslip, rachunek za telefon (nie zawsze serwisy akceptują za komórkę) itp. Na takiej podstawie powinni ci zaktualizować adres na koncie gracza i pozwolić dalej grać.
Vasterek4
  • 529
Mireczki, ewakuuję się z friendzona. Zapowiedziałem swojej przyjaciółce, że dzisiaj poważnie rozmawiamy. Zachowujemy się jak para, mówimy rzeczy, których znajomi sobie nie mówią, spędzamy razem nieprzyzwoite ilości czasu. Tylko się nie całujemy, nie uprawiamy seksu i nie kupuję jej kwiatów.
W te albo we wte, albo będzie moją kobietą, albo się rozchodzimy każdy w swoją stronę, bo tak się nie da #!$%@? żyć. Trzymajcie kciuki. Muszę wiedzieć, na czym stoję.
Nie wiem
Vasterek4
  • 845
Sprawa dotyczy #zwiazki
Ja, niebieski 28 lvl, ona różowa 24 lvl. Spotykamy się od 2 lat. Generalnie jest w porządku, czasem przejawia #logikarozowychpaskow ale po prostu kobiety już tak mają i nie przeszkadza mi to.
Zaczęliśmy rozmawiać o tym, żeby razem zamieszkać. Ja mieszkam na swoim i ona miała się do mnie wprowadzić. Nie mieszkam jednak sam, mam 10letniego psiaka. Odkąd byłem dzieckiem zawsze w domu był pies, no po prostu kocham
Vasterek4
  • 19
Mirki czuje dobrze zemstę. Pojechałem dzisiaj do sklepu zrobić małe zakupy i doznałem szoku. W sekcji z owocami przy wadze stało małżeństwo, on zważył kilka owoców kaki i nalepił naklejkę z wagą na plastikową torebkę, a ona w tym czasie dołożyła w gratisie kilka owoców.
Myślę sobie - Anon, czy ja dobrze widzę? Przecież to są Janusze. Sprawcy mego upodlenia, obiekt mej zemsty.
Janusz mieszkał niegdyś na naszym osiedlu. Stary, sfrustrowany dziad
Vasterek4
  • 22
Czego to człowiek nie zrobi by zamoczyć.
Spotykałem się z dziewczyną 5/10. Ona mówi że już czas na pierwsze bzykanko, ale nie jest pewna czy jestem wystarczająco dobry. Spaliliśmy lolka, do tego 0,7 trzasnęło i nie wiadomo kiedy pojawił się Krzysiek. Ona mówi żebym na Krzyśku pokazał na co mnie stać. Ja nawalony w trzy d... zgodziłem się zapiąć typa. Ja sapie, typ jęczy, dziewczyna też jęczy bo się palcuje przyglądając nam.
Vasterek4
  • 334
Teściowa mnie wczoraj rozbroiła.
Jakoś tak rozmowa z nią i żoną zeszła na temat, co jak żona umrze.
To teściowa, że pochowamy ją w Grudziądzu (tu mieszkają teściowie).
Pytam, dlaczego tu.
Teściowa, że żeby dzieci miały bliżej na grób.
Pytam, jak to bliżej, jak mieszkamy we Wrocławiu?
No a ona, jakby to była najnormalniejsza rzecz na świecie, powiedziała, że przecież wiadomo, że dzieci wtedy zostaną z nią.
Ja i żona wielkie oczy

Osiągnięcia