Toent
Toent via Wykop
@gokotgo: za długo nie pokiszą, bo należności trzeba spłacać xd + jeszcze pare przypadków jak hre tym lepiej
Patryk Kozierkiewicz z Polskiego Związku Firm Deweloperskich: "To dobra wiadomość zarówno dla rynku jak i nabywców, którzy pozostawali w fazie oczekiwania i niepewności." Natomiast inni eksperci twierdzą, że jeśli kredyt nie wejdzie, to i tak nie ma się co spodziewać obniżek cen mieszkań.
z– W karcie dań jest wyraźnie napisane, że u mnie rolkę hosomaki klient dostaje w dziesięciu kawałkach. Nagle zobaczyłem w opiniach o swoim sushi w internecie tylko jedną "gwiazdkę", którą autor negatywnego wpisu uzasadnił tym, że dostał hosomaki w ośmiu kawałkach, a nie w dziesięciu. Wagowo tyle samo, ale klient miał przekonanie o oszustwie – wspomina mój sąsiad.
"Winny" okazał się właśnie 20-latek ze Słupska. Pokroił hosomaki wbrew instrukcjom szefa, bo tak wydawało mu się ładniej i "grubiej".
– Klient dał się przekonać do usunięcia negatywnej opinii bonem prezentowym na sushi na 200 zł – opowiada Bukowiecki. – Zadzwoniłem do 20-latka i mówię mu, że odciągnę te dwie stówy z jego pensji. A ten z pretensjami: "super, trzeba było dać mu bon na 300!". Ja na to spokojnie: "Nie tak się rozmawia z szefem. Trzeba było mi powiedzieć »szefie, bardzo cię przepraszam, proszę, nie odciągaj mi aż tylu pieniędzy od pensji, przyniosę ci butelkę whiskey, napijemy się razem i zapomnimy o sprawie«".
Wykop.pl