M.....h
  • 1
@semper_incelis:w większości masz rację, ale nie ze wszystkim się zgadzam. tej, raczej nie oznajmiasz na randce, że jeszcze nie zaruchałeś XDDDD wykopek który założył temat pewnie jest niepocieszony. btw.napiłem się too much xD idę być cicho xD
  • Odpowiedz
itsoverforme32445
  • 17
@ToJestNiepojete U mnie ojciec uważa że "wygląd przyciąga, charakter zatrzymuje" oraz ze "jak lasce będzie mokro na twój widok to wszystko ci wybaczy hehe" W dodatku powiedział że po jego trupie mogę sobie wziąć samotna matke albo grubaskę. W sumie niby #blackpill ale nie do końca bo negował eksperymenty tinderowe i nie wierzy do końca w Chadów i szczęki
  • Odpowiedz
ToJestNiepojete
  • 2
@kamil150794: @Szary_Anon: Miejsce zamieszkania nie było bezpośrednią przyczyną, ale jestem pewien, że jest to co najmniej 30% składnik. Teraz, w dorosłości, zmiana miejsca nic nie pomoże, bo to, że pójdziesz na basen nie znaczy, że nagle magicznie zaczniesz pływać. Ale w przeszłości - daję sobie rękę uciąć - mieszkając w cywilizowanym miejscu moja młodość i w konsekwencji teraźniejszość wyglądałyby dużo lepiej.
  • Odpowiedz
Szary_Anon
  • 2
@kamil150794: @ToJestNiepojete: Ja bym pewnie był przegrywem wszędzie, bo tak jak u Kamila, inni jakoś potrafili się ze sobą przyjaźnić.

Jedyne czego żałuję, to tego, że nie miałem możliwości zapisania się na jakiś sport. Byłem bardzo dobry na bramce i gdybym miał możliwość trenowania, to mógłbym grać w piłkę zawodowo. Może jakiejś wielkiej kariery bym nie zrobił, bo jestem zbyt niski (184 cm), ale do Ekstraklasy kto wie,
  • Odpowiedz
niochland
  • 22
@ToJestNiepojete: Jak pierwszy raz przerzucili nas na zdalne i nic nie zrobiłem przez cały dzień to czułem się źle, że biedny pan John z Korpex spółka akcyjna, straci na mnie pieniążki

Potem uświadomiłem sobie, że tak robi każdy, pan John nie zbiedniał, a firma co roku przynosi miliardowe zyski i przestało mi być smutno ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
C12H16N2
  • 1
To jak już rozumiesz, to n---------j w życie, nie w komputer. I nie z dnia na dzień, to trwa lata.
No chyba, że jest ok, to zostaw to wszystko tak jak jest, ale jak dla mnie to nie jest najlepszy pomysł.
A i Cię pocieszę, nikt tak na serio Ci w tym nie pomoże, zostałeś sam w tym gównie. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
ToJestNiepojete
  • 0
Co któreś włączenie mój komputer świruje. Objawia się to głównie 2 rzeczami.

1. Nowo otwierany program od razu jest zminimalizowany i gdy są otwarte dwa okna jednego programu, to nie chce on przejść na pierwszy plan, mimo klikania w podgląd na pasku zadań.

2. Przy odtwarzaniu multimediów (np. youtube) cały czas w lewym, górnym rogu ekranu pojawia mi się panel sterowania dźwiękiem (?), co widać na załączonym obrazku. Nie znika do momentu zamknięcia karty
ToJestNiepojete - Co któreś włączenie mój komputer świruje. Objawia się to głównie 2 ...

źródło: comment_1670496599t4dEJBIt2NXZWz3WeFMhhA.jpg

Pobierz
  • 1
  • Odpowiedz

  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach
S.....3
S.....3
  • 13
@ToJestNiepojete: to ja nawet pozniej, nie przezywalem tego wczesniej. Dopiero potem mialem kryzys i odwiedzilem psychiatre w wieku 25 lat rok temu xD ja wracalem z buta jakies 35 minut szybkim krokiem, nie wiem skad wiekszosc miala kolegow z okolicy. Ja nie znalem nikogo, cala mlodosc tylko komputer. Teraz jak widze w galerii calujacych sie 18 z laskami i slysze rozmowy to mi wstyd ze taki n---------y jestem. Szkoda gadac
  • Odpowiedz
kamil150794
  • 11
@ToJestNiepojete: @Scarface83: We wczesnych latach, choć już miałem predyspozycje melancholika, byłem o wiele bardziej dynamiczny. Jednak na skutek gnębienia zamknąłem się w sobie i uciekłem w świat marzeń. Z najbliższego środowiska zostałem kompletnie wyoutowany w wieku 8-9 lat. Teraz już wiem, że oby tylko raz wypaść, tak już potem pójdzie z górki i braki staną się nie do nadrobienia. Trzecia klasa gimnazjum to apogeum gnębienia i zauroczenie w
  • Odpowiedz

Adam

Osiągnięcia