Wysłałem zgłoszenie wykroczenia drogowego online. Niedługo będą mnie wzywać telefonicznie na przesłuchanie, jednak chciałbym to wszystko wycofać. Podejrzewam, że usłyszę odmowę, bo "już się tym zajmujemy". Jest na to jakiś patent?
#policja #prawo #polskiedrogi #prawojazdy
#policja #prawo #polskiedrogi #prawojazdy



















źródło: WXBktkqTURBXy83NDI4OWE2NDBlMWU5MTFiN2Q3YTljY2FhOWJjNzEyYy5qcGVnkpUDABTNAmzNAV2TBc0EsM0CpA
PobierzDlatego weź urlop zapakuj na rower namiot matę i śpiwór i trochę ciuchów i ruszaj w Polskę.
Nie rowerem ale pociągiem, dojeżdżasz rowerem na PKP pakujesz się do pociągu.
I jedziesz np. do Mielna wypić kilka browarów tam się rozbijasz na polu kempingowym albo za mielnem nad morzem i cała plaża dla ciebie.
Wieczorne życie w takim miejscu kwitnie. Po dwuch nocach pakujesz się i jedziesz PKP np. na mazury i do mikołajek albo Rucianego tam rozbijasz się w lesie nad wodą ale najpierw chodzisz sobie i zwiedzasz, następnego dnia jedziesz do np. sztynortu aby tam w tawernie saczyć sok i sluchać szanty. Ba sluchać ty możesz śpiewak i nikt ci nie zwróci uwagę bo wszyscy będą drżeć mordy i chałasować.
Rano jedziesz do Giżycka alko Rynu do PKP i cheja do puszczy białowieskiej tam idziesz zobaczyć co była ta cała awantura z kornikiem i po dwuch dniach cheja PKP w Bieszczady i tak możesz całą polskę objechać nawet za 1000zł. Tylko rozbijasz namiot po za miejscowościami nad jeziorem kąpiesz i myjesz się w jeziorze a jesz i pijesz