Wizowie i fanowie... zisiaj sobota
Życzę Wam jako ludziom miego picia ciepłego Harasia w krzaku, Spokojnego srania pod drzewem w parku i wielu zacnych fantów gdy będziecie szukać kluczy.
Czymacie się, pozdrawiam imiegonia ello benc.
#bonzo #patostreamy
Życzę Wam jako ludziom miego picia ciepłego Harasia w krzaku, Spokojnego srania pod drzewem w parku i wielu zacnych fantów gdy będziecie szukać kluczy.
Czymacie się, pozdrawiam imiegonia ello benc.
#bonzo #patostreamy
- Urtah
- Szwagier_Teli
- maroLem87
- AnalnyNiszczyciel
- trach
- +14 innych
Pytanko bo się nie znam.
Zacząłem aktualizować bios na Gigabyte B660 GAMING X DDR4. Bez procka. Z pendriva.
wszystko jak w instrukcji. Zaczęła migać dioda przy przycisku qflash (pomarańczowa). Po kilkunastu minutach zapaliła się na stałe. Zapaliła się też czerwona dioda i tak od godziny się świecą. Zasilacz działa (wentylator się kręci) i tyle.
Wedle instrrukcji wsio powinno się wyłączyć po udanej aktualizacji.
czyli rozumiem, że coś skopałem? ;)
albo płyta
dzięki za odpowiedź ;)
ale cierpliwość mi się kończy, więc wkrótce i tak się przekonam :D
no ale trudno. Odłączyłem zasilacz. nic nie wybuchło. jutro dalej się pobawie, a jak nie zadziała to oddam :D
dzięki wszystkim za odpowiedzi :))
świeciła się non stop dioda pomarańczowa przy przycisku qflash i czerwona na prawo od niej, przy bateryjce. Pod tą czerwoną diodą jest napis "cpu"
włąsnie o to pytam. czy to dobrze czy wybuchnie ;)
a ze śrubokrętem jutro spróbuje... bo metoda "na istrukcję" nie działa :D
a z tym śrubokrętem i tak jutro spróbuje
dzięki za poświęcony czas ;))
działa :D
zrobiłem wsio raz jeszcze, dokładnie tak samo. pomarańczowa dioda pomigała i po 3 min zgasła. Czerwona też się paliła, ale i ona po chwili zgasła.
Bałem się tylko, że odłączenie zasilacza, gdy się paliły, coś namiesza... ale się udało (we wcześniejszej próbie)
Bios odpala, procka widzi. Usnę spokojny ;)
jeszcze raz dzięki wszystkim za pomoc ;))