Pora na coroczny wpis muzyczny podsumowujący; jakie są najlepsze płyty, których słuchaliście w 2018 roku?
inb4 nie musi być wydana koniecznie w 2018
Zawołam se @Apollo_Vermouth, @rukh i @AnalitycznaOna, bo pewnie coś ciekawego powiecie, śmiało wołajcie innych to będzie więcej w jednym miejscu.
Od siebie podrzucę kolejno:
Miejsce 3: Underworld - Barbara Barbara, we face a shining future (2016)
To inny Underworld niż zwykle, mniej ognia niż na poprzednich albumach.
inb4 nie musi być wydana koniecznie w 2018
Zawołam se @Apollo_Vermouth, @rukh i @AnalitycznaOna, bo pewnie coś ciekawego powiecie, śmiało wołajcie innych to będzie więcej w jednym miejscu.
Od siebie podrzucę kolejno:
Miejsce 3: Underworld - Barbara Barbara, we face a shining future (2016)
To inny Underworld niż zwykle, mniej ognia niż na poprzednich albumach.

@Sepang: https://www.wykop.pl/link/4718517/tego-sie-sluchalo-rok-2018/ ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
@Sepang: A, dołączę się...
Odstawienie prasy muzycznej dobrze mi zrobiło, fajnie było poszukać dobrej muzyki własnoręcznie: kilka dobrych polskich płyt z roku 1996, wcześni Stranglersi, Gary Numan, kolejne odkrywanie Brylewskiego na nowo (i akurat wtedy musiał umrzeć...). A Top 3? To proste:
3. Paul McCartney - Egypt Station (2018)
Same dobre wiadomości z tą płytą - rewelacyjna muzyka, to, czego oczekiwałem od Beatlesa: przebojowe kawałki, trochę eksperymentów dźwiękowych, kilkuczęściowe kompozycje w
Odstawienie prasy muzycznej dobrze mi zrobiło, fajnie było poszukać dobrej muzyki własnoręcznie: kilka dobrych polskich płyt z roku 1996, wcześni Stranglersi, Gary Numan, kolejne odkrywanie Brylewskiego na nowo (i akurat wtedy musiał umrzeć...). A Top 3? To proste:
3. Paul McCartney - Egypt Station (2018)
Same dobre wiadomości z tą płytą - rewelacyjna muzyka, to, czego oczekiwałem od Beatlesa: przebojowe kawałki, trochę eksperymentów dźwiękowych, kilkuczęściowe kompozycje w

papież (JP2)
prezydent (lech walesa)
pokazmorde
panoptikum
@Sepang: amen. Zgadzam