-Muszę coś zrobić określoną ilość razy (np. pstryknąć palcami), bo inaczej myślę, że coś się stanie, jeśli tak nie zrobię. Wiem, że to absurdalne i nic się nie stanie, ale muszę, bo nie da mi spokoju.
@Ignite: to sie OCD nazywa profesjonalnie, ogólnie można to zmienić powoli, że np. w twoim przypadku jak musisz ileś tam razy pstryknąć palcami
Żadnej roli? Jakaś hodowla? Motory? Rowery? Praca z drewnem? Pogłębić któryś temat ze szkoły?
może znajdź pracę na wakacje?
@login_89: tak, jeszcze będę tyrać we wakacje u janusza żeby już kompletnie chęci do życia nie mieć. Kult z--------u widze w narodzie dalej silny. Ja pieniędzy nie potrzebuje, mam tyrać dla samego tyrania?
to samo, nie miałbym nawet nic przeciwko siedzeniu w domu jakby każdy tak spędzał wakacje a nie że wszyscy dookoła czerpią z młodości garściami
@zero_dwa: oo dokładnie, dlatego podczas covidu mi to nie przeszkadzało, bo każdy wtedy siedział w chacie (przynajmniej na początku), więc lepiej było na psychice. A teraz? ehhh
@Polnischefuhrer: ale zawsze dają takie durne rady że sie zastanawiam. Większość ludzi nie wie jak zdobyła znajomych to po prostu stało sie automatycznie. A potem chcą udawać wielkich znawców i dają rady z których nigdy nikt w historii nie skorzystał. To że ktoś ma znajomych nie znaczy że wie jak tworzyć znajomości
. Poza tym miałem bardziej dynamicznego kolegę i on mnie zapoznawał z innymi ludźmi.
@Polnischefuhrer: no właśnie. Czyli 0 effortu z twojej strony po prostu miałeś farta i ktoś inny robote za ciebie zrobił. I potem tacy dają rady (nie mówie akurat stricte o tobie), jakby to ich zasługa była
@Polnischefuhrer: no tak ale ty znowu zaczynasz od punktu gdzie już miałeś tego kolege i zaproszenia od niego. Łatwiej jest poznać 15 osób mając już 3 znajomych, niż z absolutnie żadnych znajomych dojść do tych 3. Im więcej znajomych sie ma, tym łatwiej sie poznaje nowych.
gdzie na impreze? miasto rzecz jasna najbliższe. Trzeba kogoś znać na imprezie? nie.
@supremeyeth: ale skąd mam pacanie wiedzieć gdzie jest impreza? to ktoś cie musi na nią zaprosić. chyba że mam iść do klubu gdzie mnie ktoś o----e i odurzy.
Pierwszych znajomych poznałem w szkole, pozniej rozne urodziny
którą bardzo łatwo przełożyć na życie - pojedź na jakiś obóz na wakacjach skoro masz hajs. Ciekawy jestem czy zrobisz cokolwiek przez dwa miesiące wakacji, oprócz użalania się nad sobą na wykopie.
@0xFEE1DEAD: i rozumiem że byłeś na takim obozie, mając 0 znajomych (a nie, że z kolegami pojechałeś)? Czy tak o to rzuciłeś?
@0xFEE1DEAD: XD wiekszosc zycia juz za mna. Potem robota 8h dziennie i zbyt zmęczonym żeby coś robić. A pewnie i tak strzele se w łeb przed 25.
Padła tutaj masa propozycji, które mógłby zrobić.
@0xFEE1DEAD: jakie padły? wymień 3. bo jak narazie jedyne co widze to żebym do Mongolii pojechał (xD) i żebym poszedł na domówke, a chyba ktoś nie rozumie, że najpierw
raz wyrażanie się o matce per "ma psi obowiązek mnie utrzymywać".
@Par-excellence: no tak, ja sie na świat nie prosiłem. A to że ma obowiązek mnie utrzymywać dopóki sie ucze to jest fakt, znam swoje prawa. > Chodzi o to żeby wyjechać gdzieś poza swoje otoczenie,
@Par-excellence: no, ale ja chce mieć znajomych w swoim otoczeniu. Co mi po znajomych 500km dalej? to równie dobrze na wykop moge
@Rozpuszczalnik320: ehh trzymaj sie. Ja akurat czasami gdzieś z rodzinką jade więc zawsze to jakieś wyrwanie sie z chaty. Kiedyś wcale z nimi nie jeździłem, ale uznałem to za błąd, zawsze jakieś wspomnienia będą chociaż takie. Ale tak żeby z rówieśnikiem gdzieś wyjśc to ( ͡°ʖ̯͡°)
@zero_dwa: @MatthewV3: no niestety tak to wygląda, oni są totalnie odklejeni od naszej rzeczywistości. Jestem na 100% przekonany że na naszym miejscu sami by nie wyszli z tej sytuacji. Syty głodnego nie zrozumie, bardzo dobrze powiedziane, to tak jakby amerykański milioner powiedział do głodującego dziecka z Afryki żeby po prostu ciężko pracował.
Zakładam ze nie jesteś #teczowypasek (bo pewnie byś o tym wspomniał) ale możesz spróbować
@chwila: no tylko sądząc po stażu konta to ty jesteś grubo po 30, wtedy wiadomo że już ze znajomościami gorzej. Ja mam 18 lat i tracę życie będąc samemu.
@Revvvvvvvvvvvvvvvv: Wspaniała rada, taka bezużyteczna xD Muszę się kiedyś zebrać i zrealizować swój pomysł zebrania wszystkich takich perełek i wrzucić pod jednym tagiem
@Revvvvvvvvvvvvvvvv: rady normictwa: jedź na survival do afryki XD Może od razu jako najemnik na wojne na Ukrainie, poznasz nowych kolegów i spędzicie fajnie czas ( ͡°͜ʖ͡°)
@snickersfgh: ale przecież w wieku 19 lat to praktycznie każdy miał/ma już kolegów/przyjaciół. Jak sie ich nie miało to jest sie sporym przegrywem.
Zgodze sie natomiast z ruchaniem, ja mam 18 lat i u mnie w klasie wśród mężczyzn to z połowa nie ruchała, więc brak peklowania w tym wieku to jeszcze nie jest tragedia.
@Ignite: a co, ruchasz? xD
@Ignite: to sie OCD nazywa profesjonalnie, ogólnie można to zmienić powoli, że np. w twoim przypadku jak musisz ileś tam razy pstryknąć palcami