No dobra pobawmy się w #polkieonuce. Załóżmy, że to ukraińska prowokacja, żeby NATO włączyło się do wojny. Wysyłasz w takim razie 19 dronów, które zasadniczo nie robią większych szkód, czy walisz w rafinerie czy jakieś cele wojskowe? Po takiej akcji jak wczoraj w nocy, raczej nikt nie powiedziałby "A więc wojna". Już pomijam inne fakty, jak to, że cześć z nich nadleciało znad Białorusi, ale zdaniem onuc to też

pogop











