W Polsce jest już ponad 12 milionów podanych dawek szczepionki przeciwko koronawirusowi. Ponad tysiąc ciężkich niepożądanych odczynów poszczepiennych. Daje to w przybliżeniu 0,01% prawdopodobieństwa wystąpienia ciężkich efektów ubocznych. Przy czym warto pamiętać, że szczepienia zaczynały się od grup wiekowych najbardziej "wrażliwych" zdrowotnie.
Dla porównania - po 2,8 milionów przypadków obecność koronawirusa przyczyniła się do śmierci 68 tysięcy osób. Śmiertelność wynosi więc 2,4%. Ilość ciężkich przypadków - ciężko zliczyć, ale hospitalizowanych jest codziennie kilkanaście tysięcy osób.
Porównując te dwie wartości procentowe można wywnioskować, żekoronawirus jest 24 razy skuteczniejszym zabójcą, niż szczepionka niszczycielem zdrowia. Zabójcą szczepionki to już w ogóle są marnym - ponad 5200
@adversarius: Oczywiście, że nie ma możliwości dokładnej i precyzyjnej weryfikacji wszystkich danych i zmiennych. Oczywiście, że ryzyko zawsze występuje. Chciałem jednak sprawdzić, co w tej materii mówią dostępne liczby. @Scaab: A skąd informacja o 1200 zgonach?
@Scaab: Chwila moment - mówisz, że dane oficjalne są do d--y, po czym dajesz linka do strony, na której Twoje wyliczenie pochodzi z maila od... Ministerstwa Zdrowia? xD
#tenis