Siema Mirki, mam nietypowy pomysł i serio pytam, co o tym sądzicie.
Czy ktoś według Was byłby chętny na taki układ? – pokój w mieszkaniu z częściami wspólnymi za darmo – do tego 1500 zł miesięcznie – za samo to, że codziennie od rana do popołudnia jest obecny w mieszkaniu (np. pracuje zdalnie, siedzi na laptopie – cokolwiek)
@PanSwojegoLosu: ja tak przez dwa lata miałem ze znajomym, z którym realizowaliśmy wspólny projekt i mieszkaliśmy w jednym domu. Naczynia umyte w miarę na bieżąco, lubię gotować, więc wymyślałem nam jakieś ciekawe obiady (a samemu, najczęściej jakiś wrap na szybko), codziennie chodziliśmy na treningi. Wyznaczaliśmy sobie cele do osiągnięcia i w kwestiach sportowych poniekąd rywalizowaliśmy, ale bardziej na zasadzie - żeby nie odstawać na treningach, a najlepiej przewyższać umiejętnościami tego drugiego
Czy ktoś według Was byłby chętny na taki układ?
– pokój w mieszkaniu z częściami wspólnymi za darmo
– do tego 1500 zł miesięcznie
– za samo to, że codziennie od rana do popołudnia jest obecny w mieszkaniu (np. pracuje zdalnie, siedzi na laptopie – cokolwiek)
źródło: Decoroom_Bialoleka_fot.-Pion-Poziom-1
PobierzNaczynia umyte w miarę na bieżąco, lubię gotować, więc wymyślałem nam jakieś ciekawe obiady (a samemu, najczęściej jakiś wrap na szybko), codziennie chodziliśmy na treningi. Wyznaczaliśmy sobie cele do osiągnięcia i w kwestiach sportowych poniekąd rywalizowaliśmy, ale bardziej na zasadzie - żeby nie odstawać na treningach, a najlepiej przewyższać umiejętnościami tego drugiego