Vysotzky miał bić się z Cinkrofem - tym gościem, który sie poddal po dwoch rundach bo nie miał siły walczyć. Umówili sie przed walka, że nie zrobia ani jednego treningu, wstaną od kompa i pojda sie bić na żywioł.
I wtedy, na trzy dni przed galą, wyskoczył Zwyrol i powiedział, że on chce walczyć ale tylko z Vysotzkim, z nikim innym. Wardega dopiero co przygotowywal się do walki w Fame, przed BŚ zrobił dwa treningi i na dodatek wziął profesjonalne buty i owijki.
Vysotzky nie miał nic do gadania odnośnie swojej walki, ani odnośnie przeciwnika, ani odnosnie formuły, ani odnosnie długości rund. Dlatego mówił podczas gali do Xayoo, że ten zrobił go w c---a. Bo tak było.
Dlatego
I wtedy, na trzy dni przed galą, wyskoczył Zwyrol i powiedział, że on chce walczyć ale tylko z Vysotzkim, z nikim innym. Wardega dopiero co przygotowywal się do walki w Fame, przed BŚ zrobił dwa treningi i na dodatek wziął profesjonalne buty i owijki.
Vysotzky nie miał nic do gadania odnośnie swojej walki, ani odnośnie przeciwnika, ani odnosnie formuły, ani odnosnie długości rund. Dlatego mówił podczas gali do Xayoo, że ten zrobił go w c---a. Bo tak było.
Dlatego
#famemma