@ch1nczyk: Ten temat był już kilka razy to omawiany. To normy Euro robią kurtyzane z ekologi bo ilość szkodliwych spalin jest liczona na kilogram samochodu (co promuje wielkie i ciężkie samochody) a nie jako wartość bezwzględna
@awres: prawdziwym rozwiązaniem problemu byłoby sprawdzanie realnej emisji spalin (oraz prawdziwego stanu technicznego) przez stacje kontroli pojazdów. Okazało by się że trzydziestoletni Ford Fiesta z LPG i katalizatorem jest najbardziej eko samochodem... Ale kto by miał na tym zarobić ????
@who_he_is: Większość ludzi nie potrzebuje dużych i nie ekonomicznych pod względem rozmiar/spalanie SUV. Osoby (często kobiety) wybierają je bo się wysoko siedzi i łatwo wsiada. Co do reszty samochodów dostawczych/ciężarowych to może normy powinny być nieco inne dla takich zastosowań (i chyba są bo jimnny można kupić tylko na ciężarówkę)
@who_he_is: dodatkowo zanieczyszczenia pochodzące od samochodów nie są głównym (a raczej są niewielkim) procentem zanieczyszczeń. Co pięknie ukazał covid gdzie ruch samochodowy spadł kilkukrotnie a jak zaczął się sezon grzewczy to jakość powietrza była tak samo fatalna jak zwykle.
@who_he_is: w domu w którym jest 18st też można żyć. Chyba chodzi o to aby obiektywnie niwelować zanieczyszczenia nie odejmując wygody normalnemu Kowalskiemu. Palenie śmieciami w piecu jest porąbane jeszcze bardziej niż jeżdżenie bez katalizatora czy dpf. Jest wiele dużo lepszych pomysłów niż sct. Odpowiedź mi na jedno pytanie. Dlaczego ktoś miałby zabronić mi wjechać starym ekologicznym autem do centrum (np podana już wcześniej Fiesta z katalizatorem i instalacja LPG)
Żądamy od PO przeprowadzenia prawdziwego referendum:
- Czy zmienić prawo aborcyjne i w jaki sposób? - Czy umożliwić głosowanie przez Internet? - Czy usunąć lekcję religii ze szkół? - Czy wypowiedzieć Ff55?