Do wszystkich przegrywów i zwolenników terapii mam wiadomość na temat mitycznej terapii.
Byłem dzisiaj. I zgadniecie co? Nie, że mi się nie podobało. Nie, że było super. Otóz po prostu się dowiedziałem od psychoterapeutki (tak kobieta, nie mówcie, że w tym problem, bo faceci nie są lepsi w tym fachu), że terapia mi nic nie da XD. Co najwyżej by pomógł trening interpersonalny, który jak sama powiedziała jest głównie do dzieci. Po prostu mam sobie strzelić w łeb xD.
Rozumiecie to? Przecież ja po prostu usłyszałem teraz "WYPAD Z TERAPII INTZELUU".
@Kamilo67: po wyjściu od dobrego terapeuty czujesz, że zrobiłeś postęp... czujesz, że to po prostu odpowiednia osoba, która uszanowała twój czas i pieniądze i się na tobie skupiła, przy złym czujesz, że zostałeś oszukany albo że psychoterapeuta nie skupił się na tobie i np. wymyśla jakieś dziwne wymówki tak jak tutaj napisałeś, że terapia nie jest dla ciebie xD
@Kamilo67: bo nie szukaj w taki sposób, skąd pewność, że źródłem twoich problemów są problemy z umiejętnościami społecznymi? źródłem może być trauma, która spowodowała problemy z umiejętnościami społecznymi, w takim przypadku raczej najpierw rozprawiasz się z traumą i potem przystępujesz do polepszania umiejętności społecznych
jak chcesz polepszyć umiejętności społeczne skoro sam siebie możesz sabotować po drodze? źródło problemu, a jego wynik to dwie różne sprawy
zapłacić trzeba to się zgadza, niestety, taki świat... ale ogólnie jeśli jeszcze będziesz próbował to nie fiksuj się tak na tych nurtach... TO NIE MA AŻ TAKIEGO ZNACZENIA, dobry terapeuta nie będzie upierał się przy jednym nurcie i będzie płynnie łączył różne rozwiązania wg
#programista15k Dostałem zaproszenie na imprezę integracyjną ale to jest chyba żart bo jest organizowana poza godzinami pracy. To znaczy, że musiałbym poświęcić swój prywatny czas na integrację z ludźmi których nie lubię. Z tego co widzę oni też mnie nie lubią.
Czy jest na rynku jeszcze jakaś przyzwoita firma która płaci pracownikom za udział w imprezach integracyjnych albo organizuje je podczas godzin pracy?
@kobrys13: integracje-sracje, rozumiem jakieś drobne spotkanie 1-2 godziny typu koncert charytatywny dla dziecka współpracownika, jakieś konkursy, wyzwania, ale 2 dni razem z ludźmi z pracy to jakiś żart, kolega chyba z tego typu naiwnych, gdzie jeszcze się nie przejechał na ludziach z pracy ( ͡°͜ʖ͡°)
zasada nr 1: w pracy/biznesie nie ma prawdziwej przyjaźni, a jeśli nawet to tylko jako pojedyncza relacja na tym
Byłem dzisiaj. I zgadniecie co? Nie, że mi się nie podobało. Nie, że było super. Otóz po prostu się dowiedziałem od psychoterapeutki (tak kobieta, nie mówcie, że w tym problem, bo faceci nie są lepsi w tym fachu), że terapia mi nic nie da XD. Co najwyżej by pomógł trening interpersonalny, który jak sama powiedziała jest głównie do dzieci. Po prostu mam sobie strzelić w łeb xD.
Rozumiecie to? Przecież ja po prostu usłyszałem teraz "WYPAD Z TERAPII INTZELUU".
Babka
@Kamilo67: po wyjściu od dobrego terapeuty czujesz, że zrobiłeś postęp... czujesz, że to po prostu odpowiednia osoba, która uszanowała twój czas i pieniądze i się na tobie skupiła, przy złym czujesz, że zostałeś oszukany albo że psychoterapeuta nie skupił się na tobie i np. wymyśla jakieś dziwne wymówki tak jak tutaj napisałeś, że terapia nie jest dla ciebie xD
jak chcesz polepszyć umiejętności społeczne skoro sam siebie możesz sabotować po drodze? źródło problemu, a jego wynik to dwie różne sprawy
zapłacić trzeba to się zgadza, niestety, taki świat... ale ogólnie jeśli jeszcze będziesz próbował to nie fiksuj się tak na tych nurtach... TO NIE MA AŻ TAKIEGO ZNACZENIA, dobry terapeuta nie będzie upierał się przy jednym nurcie i będzie płynnie łączył różne rozwiązania wg