@Borealny nocowałem z ciekawości w hostelu kapsułowym w Warszawie i było spoko, bardzo fajna opcja żeby niedrogo przenocować w ścisłym centrum Warszawy i zachować minimum prywatności. Bo chyba chodzi o noclegi na max 3 dni a nie o mieszkanie tak na stałę, prawda? Prawda?
Spaliśmy z żoną w takiej kapsule. Nie było wcale źle
@T3sla: Co innego okazyjna noc, do tego jeszcze w ramach zbadania ciekawostki a co innego życie tak przez dłuższy czas. Oprócz kwestii prywatności dodaj do tego przechowywanie dobytku czy fakt, że czasem chciałbyś jednak kupić sobie coś fajnego a na wszystko potrzeba miejsca.
Rozumiem, że 20-letni student mieści się z całym dobytkiem w walizce ciuchów i torbie na laptopa a przeprowadzka wygląda jak weekendowy wyjazd do rodziców bo sam nim byłem ale jednak z biegiem lat człowiek się dorabia tego czy owego i nawet w kurniku deweloperskim ciężko się zmieścić gdy nie ma garażu czy komórki lokatorskiej. Zupełnie szczerze to w wieku 35 lat gdybym miał się zmieścić nawet na 40 metrach w nowym budownictwie to chyba tylko wypełniając szczelnie całą kubaturę mieszkania kartonami tak, że przejść by się nie