Nie miałem nigdy jakiś wielu wybitnych zdolności. Wszystko raczej na przeciętnym poziomie. Choć w jednej kwestii dostrzegłem pewną abberacje.
Już od dzieciaka zauważałem, że wybitnie łatwo i skutecznie przychodzi mi wyciąganie prawidłowych wniosków z pozornego braku związku.
Rozumiecie.
Podam taki przykład: spędzaliśmy za dzieciaka czas z kolegami. Mielismy w lesie swoją baze gdzie każdy z nas przynosił jakiś szajs i świecidełka, jak jakieś #!$%@? sroki do gniazda.
Pewnego razu zeszlismy sie tam,
Już od dzieciaka zauważałem, że wybitnie łatwo i skutecznie przychodzi mi wyciąganie prawidłowych wniosków z pozornego braku związku.
Rozumiecie.
Podam taki przykład: spędzaliśmy za dzieciaka czas z kolegami. Mielismy w lesie swoją baze gdzie każdy z nas przynosił jakiś szajs i świecidełka, jak jakieś #!$%@? sroki do gniazda.
Pewnego razu zeszlismy sie tam,
- iustus_ultimus
- Krap81
- maro103
- tomazzo69
- andrzej67
- +64 innych
Jakiś czas później dzwoni do niego, że jest w ciąży.
Po wszystkim wyznała mu, że nie brała tabletek, choć mówila mu ze bierze.
i co ? fakty są takie, że chłop został jakby nie było zgwałcony ( zgodnie
przyjaciel od tamtego czasu już wiele lat nie jest sobą, depresja go zjadła, nie poradził sobie z tym, że musiał zostawić dziecko, ale nie chciał siedzieć na siłę z głupią #!$%@?ą tylko dla tego że dziecko musi mieć tatusia.
Oczywiście wszyscy krzywo patrzą na niego bo wiadome hehe