Chciałbym się podzielić z wami moimi wrażeniami z niedawno odbytej podróży do Lwowa (połowa września 2017). Mam nadzieję, że ten post komuś pomoże w organizacji swojego wyjazdu. Ja swoją wiedzę na temat podróży do Lwowa czerpałem głównie z wypoku (szczególnie podarnik #kresyfaq ) i blogów turystycznych. Dlatego czuję się zobowiązany pomóc innym osobą które planują taki wyjazd
1. Ogólne wrażenia: Było świetnie! Lwów to naprawdę wspaniałe miasto. Myślę, że każdy znajdzie w nim coś dla siebie. Jeśli jedziesz tam na imprezę to bary, restauracje i przede wszystkim ceny pozytywnie cię zaskoczą. Jeśli jedziesz w celach turystycznych, zwiedzać, szukać śladów polskości to znajdziesz je na każdym kroku. Piękne i o dziwo bardzo zadbane miasto.
2. Transport: Do Lwowa wybraliśmy się niedawno uruchomionym pociągiem relacji Przemyśl - Kijów. Była to świetna decyzja. Pociąg jedzie trochę ponad 2h i kosztuje ok. 20 zł za bilet normalny. Bilety dostępne są w całej Polsce w kasach PKP Intercity. Warto kupić je wcześniej ponieważ pociąg z tego co widziałem cieszy się dużą popularnością. Do Przemyśla przyjechaliśmy autem, które zostawiliśmy na ulicy Mickiewicza. Nie ma tam strefy płatnego parkowania. Auto stało 3 dni i nic się nie stało.
@AndrusZgc: Tak jak wspominałem nie mieliśmy żadnych nieprzyjemnych sytuacji w związku z tym że mówiliśmy po polsku. Wszystkie kontakty z Ukraińcami bardzo miłe i na pełnym luzie. Niestety kolą w oczy banderowskie flagi ale nie jest to aż tak częsty widok. Myślę, że nie macie się czego obawiać! Nic tylko jechać i dobrze się bawić :)
@szczebrzeszyn09: @Tukan_Marcin: Ok to mogę napisać tam gdzie byłem. Moim zdaniem muzea są świetną alternatywą jeśli pogoda nam nie sprzyja. Jeśli akurat wystawa nam się nie spodoba to co najwyżej stracimy 3-5 zł bo tyle mniej więcej kosztuje normalny bilet. - Skansen w Gaju Szewczenki - świetne miejsce na spacer na łonie natury. Skansen przedstawia dawne wiejskie życie mieszkańców Galicji / Zachodniej Ukrainy. Skansen jest pełen historycznych chat,
@szczebrzeszyn09: Nie wiem. Nie potwierdzam, nie zaprzeczam ale jeśli tak to historyczne since-fiction w najlepsze. Ponoć też w Parku Stryjskim jest tablica która upamiętnia mecz piłki nożnej między drużynami z Krakowa i Lwowa, który był początkiem historii ukraińskiego footballu xD Tak jak pisałem schizofrenia historyczna
Kochani, robię #pokazmorde w połączaniu z #beforeafter z #broda i bez brody. Wszystkie komentarze biorę na klatę! Co więcej zdjęcia z metamorfozy w komentarzach, enjoy. Tak wiem, brodaty dziad vs księżyc w pełni :)