Wygrał z bankiem

- Nie czuję się zwycięzcą w tej batalii - tłumaczy bielszczanin. - Wina była ewidentnie banku, sprawa ciągnęła się trzy lata. Gdybym to ja zawinił, pewnie bank zdarłby ze mnie ostatnią koszulę. Nie zgadzając się z wyrokiem, złożył od niego apelację.
z- 47
- #
- #
- #
- #
- #
- #