#kononowicz "Winny nr 1: Sławomir. Produkował nagrania dla jednego z youtuberów ze wschodu Polski. Produkował to za poważne słowo, coś tam nagrał, coś zmontował. - Pilnowałem, by nie działa się im krzywda. Wiadomo, to nieszczególnie poważny kontent. Ludzie, którzy w nim występują, są prości, nie chcę im pozwalać na za dużo swobody, że cenzuruję — opowiada swoją wersję wydarzeń Sławomir. - To nie była prawda, że manipulowałem tymi nagraniami.
#kononowicz Panie Krzysztofie ja chciałem się coś spytać Bardzo proszę. Jakich ty uwielbiasz aktorów których lubisz czytać których ci oni są interesujący. Panie wiceprzewodniczący już chcę odpowiedzieć na pana pytanie różnych aktorów lubię ale wymienię tak jak pan aktorów których pan się zapoznasz : Szekspir, Homer, Dickens, Wergiliusz, gothe, sfkles,owigliusz,lola, Wolter, Molier, Ibsen i tak dalej które mnie podpadają pod rękę książki to bardzo lubię czytać. Dobre to są aktorzy ugółem
W polecanych wyświetliło mi się mleczne g---o. Z ciekawości spojrzałem na długość odc - 15:30, super, płaczące knurzysko na miniaturce, kurde jeszcze lepiej! Oczywiście nie wbiłem, ale jeśli ktoś to g---o ogląda, to proszę dla mnie powiedzieć - ile dokładnie w filmie o długości 15 minut i 30 sekund jest sekund z płaczącym knurem, a ile czytania listów przez arona/p---------a o niczym/cenzurowania furii knurskiej? #kononowicz
@jqdro: No to już spieszę z pomocą. Przeklikałem film, lament zaczyna się w równo 11 minucie i kończy po 30 sekundach. Reszta to standardowe nudne p---------e i przekomarzanie się z psem.
#kononowicz Naszły mnie takie przemyślenia. Patrząc na knura obecnie nasuwa się jedno (w sumie z wielu) określeń a mianowicie - warzywo. Ale z drugiej strony patrząc, kiedy według Was kochani moi był większym warzywem? Teraz kiedy robi pod siebie i cukrzyca zżera go od środka, ale ma "opiekę" i pełną michę czy kiedyś jak żarł sardynki z puszki, posuwał mamę, nie miał nic i żył z renty rodzicielki i brata.
@LukaszLukasz7: Na tak zwany chłopski rozum wydaje mi się, że w momencie gdy musiał kombinować, załatwiać zasiłki, chodzić po śmietnikach itd itd, to zmuszony był używać zarówno szarych komórek jak i mięśni poprzecznie prążkowanych. Krew musiała krążyć. Teraz tylko siedzi i robi dosłownie pod siebie, do kibla nie chce mu się wstawać bo szantażem (obsrywaniem ciuchów i łóżka) wymusił obsługę pieluchową. Tutaj nie ma co nawet porównywać przeszłości z tym
zauwazyliscie że #kononowicz w ogóle przestał być na celowniku chorosczy? Już dawno nie było nawet słowa o propozycji przewiezienia na badania / na stałe czyżby szpitalik stwierdził że kondonowicz to za trudny przypadek dla jich?
@elektryczny_mariusz: W tej białostockiej dziczy nie tylko nie przejmują się wariatem biegającym po ulicy i zatrzymującym auta do kontroli, ale jeszcze zapewniają mu obstawę policyjną.
Bardzo ciekawa historia odnosnie bialostockiego blokera inwestycji i wyrywacza kasy. Nie wiem czy prawdziwa czy nie ale jestem w stanie w nia uwierzyc bo jest to zdecydowanie w stylu Rafiego. Polecam do przeczytania. #kononowicz
@JulianGangol: @DripLord @1234rfdcfvghytrewsedrgyj Historia od wielu lat pojawiała się w różnych artykułach odnośnie rafałka i federacji. Wszędzie pojawiał się wątek odejścia ludzi od rafałka właśnie z wymienionego w tym komentarzu powodu.
#kononowicz on jeszcze nie wie, ale będziemy wnioskowali o takie cotygodniowe kontrole. Niemniej warto było powiadomić służby na początku września( ͡º͜ʖ͡º)
@grzegor9: Nie do końca tak to wygląda. Służby w Polsce działają w 99% na tak zwaną podkładkę vel dupochronke. Nie ważny jest efekt pracy, ważne żeby nikt nie poniósł konsekwencji. Przykładem była jedna wizyta słynnego Bartka z MOPRu,, której jedynym celem było zdobycie podpisu knura pod oświadczeniem "niczego nie potrzebuje jest mi dobrze nie chcę do dpsu" było to kiedyś uwiecznione na filmie majora.
Tyle lat w uniwersum. CEO gowno kanalu. Psychofan i wachacz obsranych majt i co? I gowno. W dalszym ciagu mlotek nie wie, nie rozumie jak dziala litera q i kiedy sie ja stosuje. Obecnie jedyna rzecza jaka mnie interesuje zwiazana z Kononowiczem jest to kiedy zdechnie ci w koncu ten gowno kanal. #kononowicz
@kamil-tika: kiedyś przeglądałem tag regularnie, teraz wchodzę tylko wieczorem żeby sprawdzić czy Knur już zdechł a razem z nim źródełko łatwej forsy dla rodziny Nowaków i ich wspólników
Artykuł rzetelny i sprawiedliwy. Przyczepić się mogę jedynie do tłumaczenia "Ostatni C--j Polski". Często widzę tłumaczenie, które moim zdaniem nie oddaje znaczenia oryginału. "Last Prick of Poland" brzmi tak, jakby prosiak był ostatnim z chujów, ostatnim jaki pozostał, coś jak Ostatni Mohikanin. Łoś użył to jednak w kontekście największego/najgorszego "C---a" w Polsce. Moim zdaniem (choć oczywiście mogę się mylić) tłumaczyć się powinno jako "the Worst Dick/Prick in Poland"
@gzymspiwniczny: Moge obalić prawdziwość tej fotki z punktu widzenia eksperta. W swoim życiu miałem 3 letni, bardzo alkoholiczny epizod. Po jakimś roku przestałem bawić się w kieliszki i waliłem wódę z centrali. Bociana nie da się pić z gwinta, ma te śmieszne c-----e zabezpieczenie przed rozlaniem. Z gwinta bociana nic prawie nie leci tylko kapie.
Widzę, że w komentarzach na mlecznym gównie znów uaktywniło się najbardziej wariackie Alter ego rury bardaszanej - asd asd. Ubliża ludziom krytykującym mleczną ecipe w swoim typowo niewybrednym, podstawówkowym stylu. Łącząc ten fakt z płaczem jak to Krzysiu co raz mniej zarabia mogę wnioskować, że stan psychiczny znów się pogorszył i wymaga farmakoterapii.
Gdzie kupowałeś kartę, Major, w Carrefourze? - Jak się ma pieniądze, to się kupuje. - Ale w Carrefourze? - Ja, nie, kupiłem, yyy, w tym, w O-eniu, w Ocheniu. - Gdzie???? - W sklepie.
@NicolasLatifi: jeden z moich ulubionych dialogów. Kwintesencja wariactwa. Ten dialog równie dobrze mógłby paść pomiędzy dwoma ciężkimi pacjentami w Choroszczy.
dla wszystkich zainteresowanych: Salezjanie jak na chrześcijan przystało, jak tylko pozbyli się nie pana tylko księdza z Domu Salezjańskiego, to wypowiedzieli umowę Panu Zbigniewowi, bo już go nie potrzebowali, drobne prace naprawcze i sprzątanie obiektu mogą Salezjanie sami robić przy pomocy młodzieży salezjańskiej, a że Pan Zbigniew miał w Domu Salezjańskim prace z zakwaterowaniem, to zimę niestety spędził w schronisku dla bezdomnych, aktualnie można go czasem spotkać na Wildze jak zbiera złom
@kwikulec: przecież dwa tygodnie temu według relacji księdzaniepana jak przed pielgrzymką modlili się na Wronieckiej to Pan Zbigniew darł się za ministrantem "ŁYSY PO ILE IRYSY?"