r5678
  • 1
@Dol_Guldur: Też nie wiadomo o co chodzi. Wszystko jakoś na szybko, bez polotu. po łębkach pisana fabuła. Niby jakiś badass policji którego każdy się boi, a potem w jeden odcinek zrobili z tej osoby sprzymierzeńca i w ogóle siemka siemka.. Osobiście dużo większe wrażenie zrobił na mnie 7 odcinek a nie 8. Fajny wątek z tym Tommym zbudowali bo tego się nie spodziewałem. Jedyna jakoś wyróżniająca się postać z jakąś przemianą
Insiders
  • 0
Ale mam chwilę teraz to napisze w mega skrócie jak to rozumiem.

Główny wątek Londyn 2100 to wiadomo i nie trzeba tłumaczyć. Tam był ten wielki reset itp.

Wątek Flynn 2028 to jest odnoga Głównego wątku. Dlatego to czy ktoś tam zgonie czy nie to instytut i klepci mają w dupie bo nie ma to żadnego wpływu na ich świat. I wydaje mi się że instytut stworzył ten wątek do testowania swoich
Dol_Guldur
Dol_Guldur via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
SPOILERY
Sezon 1 > Sezon 2. Miałem chociaż nadzieję, że dadzą jeszcze coś z Laurie, żeby zaostrzyc apetyt na kolejny sezon. Piosenka Eliota którą każdy miał w dupie plus wspomnienia z pogrzebu. Za pierwszym razem to było mocne, za trzecim przewijalem. Strata cennego czasu na finałowy odcinek. Przedstawienie Lexi wciśnięte na siłę i mocno odklejone. Nie dziwię się, że Cassie się wkurzyla, jeszcze ta scena na karuzeli xD Trudno się to oglądało

Osiągnięcia