Przerosla mnie praca dyplomowa (inzynierska), nie jestem prawdopodobnie skonczyc przed terminem oddania 31 marca, promotor nie wie co w takim wypadku, bos zamkniety. Ktos tak mial, co sie nalezy zrobic? Powtarza sie semestr w ramach niezaliczonego przedmiotu seminarium? #uam
@hyperjay: składasz podanie o przedłużenie terminu albo kładziesz na to jaja i powtarzasz semestr, tak czy inaczej maila jakiegoś trzeba naskrobać bo chyba pozwolenie też trzeba było na to uzyskać. Słabo pamiętam bo dawno to było ale byłem w podobnej sytuacji, ważne żeby uczelnia wiedziała co zamierzasz
5 lat abstynencji pykło wczoraj! Chociaż rok był dla mnie ciężki i pełen porażek to mimo wszystko jestem mega szczęśliwy że jestem w tym miejscu, w którym jestem! Pogody ducha Mirki i Mirabelki! Warto rzucić cały ten syf w p---u! #chwalesie #n-------i #alkoholizm #a-----l #abstynencja
Mam absolutnie poważne pytanie - jak radzicie sobie psychicznie z pracą? W sensie z tą perspektywą, że klepiecie w biurze coś co niekoniecznie kochacie, ale MUSICIE się w tym rozwijać, dokształcać, angażować się, kombinować i szukać okazji do awansu/zmiany pracy na lepiej płatną, o wyższym stanowisku, żeby nie stanąć gdzieś w tej ścieżce kariery na zbyt długo, bo możecie sobie uświadomić że lata minęły, na rynku pracy młodsi od was awansowali szybciej i zajęli stanowiska wyższe od was, a wy zostaliście w du...? I tak następne kilkadziesiąt lat do emerytury?
Kończę właśnie magisterkę. Niby czuję, że nie powinienem narzekać. Mój dziadek pracował całe dzieciństwo w polu, a potem całe dorosłe życie jako pracownik fizyczny, mnie tymczasem czeka praca w finansach, gdzie będę miał sensowną pensję, dobre warunki pracy w biurze, albo w ogóle pracę zdalną. Nie powinienem też mieć takich problemów z wejściem na rynek pracy jakie mogą teraz mieć np. znajomi szukający #pracait . Niby nie wyniosłem z tych studiów zbyt dużej wiedzy, ale tam gdzie idę na początek wystarczy angielski, Excel i chęć rozwoju.
Jednocześnie mam ochotę się wyhuśtać jak myślę o tym co mnie czeka. Przypomina mi się ile pracy zajęło mi ogarnięcie innych sfer życia. Ile zaangażowania kosztowało mnie na przykład poukładanie sobie w głowie jak poruszać się w skomplikowanym dla mnie świecie relacji międzyludzkich, przyjaźni, związków, tak by nie cierpieć niepotrzebnie, a wyciągnąć z tego dla siebie coś dobrego. Ile błędnych, szkodliwych wzorców, schematów zachowania miałem w mojej głowie. Wzorców które nawet nie wiem skąd się wzięły, bo moi rodzice zdawali się mieć lepiej poukładane w głowie niż ja i chyba robili co mogli by wybić mi nieracjonalne zachowania z głowy. Tak jakbym miał talent do utrudniania sobie życia. Niby zaszedłem w sprawach relacji międzyludzkich naprawdę daleko, a i tak mam wrażenie, że ledwo doganiam moich rówieśników, którzy w każdej chwili mogą mi znowu uciec.
#diablo4 ja p------e jaka ta gra jest k---a nudna xD 23 lvl wbity i już mam dość. Fabuła płytka jak sadzawka, skille z-----e, itemizacja z-----a, cała mapa nudna do porzygu w tym samym stylu graficznym. Najgorzej wydane 400 zl w życiu
@LajfIsBjutiful: gurwa pamietam okolo 10 lat temu jak w szkole tak trafilem i wylosowalem rozowego 7-8/10 - jako jedyny w klasie wtedy nie dostalem prezentu bo "hehe zapomnialam" xDD nigdy mi to z glowy nie wypadnie
W ciągu ostatniej doby miało miejsce 5 wypadków śmiertelnych w których zginęło 5 osób 369 wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji. 368 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacji. 45 osób zmarło w ciągu 30 dni od zdarzenia drogowego w którym uczestniczyły
@Salido: 4) >pomimo reanimacji xD Mieszkam w Wolsztynie i rozmawiałem ze znajomą, która była na miejscu wypadku. Koła ciężarówki przeszły przez mniej więcej środek ciała, które ostatecznie zostało rozczłonkowane. Nie było co reanimować.
Wasi rodzice tez nigdzie nie wychodza ? Ani nie macie gosci w domu ? Bo u mnie raz w roku przyjedzie ciotka i to wszystko. Jak chodzilem do szkoly to wiekszosc byla taka zadowolona ze weekend, gadali o 18 ze kuzynka ma i bedzie inba a ja nigdy czegos takiego nie doswiadczylem. Moi rodzice to skrajni domatorzy, czesto zasypiaja przed telewizorem, sam tez nigdy nie bylem na jakies domowce czy imprezie. #
@Scarface83: w sumie to mam tak samo xD za guwniaka co pare dni jakies odwiedziny dziadkow/wujkow/ciotki, czasami jakies wyjazdy do bliskiego miasta/wsi do znajomych, z czasem czesc z tych ludzi poumierala, odwiedziny sie skonczyly i zaczelo sie siedzenie na dupie w domu xD
#klimatyzacja #prawobudowlane #nieruchomosci