Odnoszę wrażenie, że na covidowych tagach wybija ostatnio szambo, a dyskusje opierają się bardziej na szczuciu, niż na próbie zrozumienia siebie nawzajem. Chciałbym tylko przypomnieć, że 90% "antyszczepionkowców" to nie tyle osoby, które są przeciwne wszystkim szczepieniom i podważają całą naukę, ale osoby sceptyczne i nieufne wobec działan rzadu, nielogicznych obostrzeń, "dobrych" intencji władzy i korporacji, propagandy strachu a także obawiające się skali nadużyć do których pandemia jest świetnym pretekstem i które
Cytryn__







