ja lvl 17

wracam do domu upalony jak świnia

matula szybko wyczaiła sytuację

w końcu wracam tak do domu ostatnio codziennie

zabiera mnie na rozmowę do swojego pokoju

mader pali, podaje mi i tak sobie palimy lufencje

ja już na chillu #!$%@? siedze na kanapie przeglądam se kanały

cisne beke

bądź mno

anon, lvl 16

zbliża się bal gimbazjalny

kombinujesz z ziomeczkami jakby tu przemycić alko

w tym roku nauczycielki na wejściu mają każdego trzepać, bo rok temu na balu Krzychu z 3b tak się #!$%@?ł, że powiedział do nauczycielki z matmy żeby postawiła mu pałę

po czym zrzygał jej się na twarz

w końcu wpadasz na genialny plan

mówisz kolegom żeby zrzucili się po dyszce a Ty już ogarniesz procenty i

anon, lvl 20

typowy przegryw

urodziłeś się, bo twoja matka ściągała na teście ciążowym

studiujesz na polibudzie

stężenie loszek na polibudzie jest mniejsze od stężenia dziewic w gimbazie

całe dnie siedzisz w domu i przeglądasz internety

wchodzisz na fb

pierwsze co widzisz

pasta o ojcu fanatyku wędkarstwa

czytałeś ją sryliard razy, już nie śmieszy

scrollujesz dalej

znów ta #!$%@? pasta

#!$%@?.exe

scrollujesz dalej

post, nk ktoś pastę o ojcu

bądź mną

normalny chłopak lvl 20

pierwszy rok studiów

już raz go #!$%@?łeś XD

po skończeniu pierwszej klasy liceum myślałeś, że już nigdy więcej nie zobaczysz chemii ani biologii, którch nienawidzisz

pierwsze zajęcia

chemia

drugie

mikrobiologiczna transformacja materii organicznej

no zbytnio się nie cieszysz ale nic innego nie wybrałeś

studiujesz daleko od rodzinnego miasta i rzadko zjeżdżasz do domu

kiedy już zjeżdżasz rodzice mówią tylko o nauce

ojciec sugeruje,