@HusariaPrzedPalac: Przepraszam, że zbaczam z tematu ale jest to interesujące mnie zagadnienie. Dotyczy bardziej kulturowego aspektu historii niż militarnego, ale jestem ciekaw jak w XVII - XVIII wieku wyglądała sprawa z czarownicami w Polsce? Z jednej strony słyszymy o Polsce wolnej od stosów, a z drugiej czytałem w książce Bohdana Baranowskiego, że polowania na czarownice i procesy dotarły do nas później, lecz były podobnie popularne jak w zachodnich częściach Europy.Pokaż całość

Ciekawi mnie kwestia najemnych armii w interesującym Pana okresie. Czy najemnicy rzeczywiście mogli stanowić siłę militarną z którą trzeba było się liczyć? Jeśli tak to czy korzystanie z usług najemników było popularną praktyką w czasie prowadzenia wojen w tamtym okresie i czy jest jakaś armia najemników, która zapisała się w historii większymi literami?

Czułem, że pojęcie najemnik co do członka armii nie jest najwłaściwsze. Myślałem o zaciężnych. A propos schodzenia ze sceny to jak wyglądało to w wypadku husarii? Popularyzacja broni palnej wyparła ich z pola walki czy chodziło o koszty wyposażenia i utrzymania husarii?

.... Przepraszam, nie zauważyłem odpowiedzi, której udzielił Pan Gugasowi. Ta już jest wystarczająca.

@HusariaPrzedPalac: Czy łupy były podstawą opłacalności wojennej wyprawy dla husarza czy był też inny sposób w jaki mogli odnieść korzyści majątkowe w tym czasie?