Pierwszy na świecie szczegółowy i prawdziwy opis przebiegu rosyjskiej operacji zdobycie Kijowa uderzeniem od północy, w pierwszych dwóch dniach inwazji na Ukrainę. Piszę "prawdziwy" bo wiele z tego co można było przeczytać o tych wydarzeniach w internecie, prasie czy ostatnio wydanych książkach było nieprawdą. Wszyscy bez wyjątku dziennikarze i tzw. osintowcy powielali bowiem dotąd w swoich artykułach i opracowaniach oficjalne - jak się okazało nieprawdziwe - informacje podawane wówczas przez stronę ukraińską.
@pablum: Nie. kiedyś powiedziałem że zarabianie na tej wojnie dopóki trwa, uważam za złe, niemoralne. Jak się skończy a będzie dalej zapotrzebowanie żeby o tym pisać to założę. Dzięki za dobre słowo.
@Thorkill: za ten cytat "Uderzenie na Kijów musiało być od początku głównym kierunkiem działań zaczepnych, ponieważ jako jedyne dawało nadzieje na szybkie, zwycięskie zakończenie wojny i całkowite pokonanie Ukrainy. Kierownictwo FR wraz z prezydentem Putinem pragnęło błyskawicznego zwycięstwa liczyło bowiem, że państwa zachodnie - niejako oszołomione skalą rosyjskiego sukcesu - przestaną bronić straconej sprawy i będą dążyć do jak najszybszego rozwiązania konfliktu zbrojnego na Ukrainą drogą pokojową, kosztem dużych ustępstw
@soltysek: no jednak znajmy proporcje. Ktokolwiek pracuje lub pracował dla NIE jest ostatnio osobą która powinna sięwypowiadawac w kwestii rzetelności i etyki dziennikarskiej. A poza tym Pereira jest ohydnym typem
@2aVV wrzuciłem ten wpis bo mnie zwyczajnie rozbawił ale Urban miał całkiem sporo procesów sądowych w związku z tym co było publikowane w jego tygodniu i sporo z nich przegrał.
Był gliniarzem, i to dobrym gliniarzem. Jedynym jego błędem było zeznawanie przeciwko skorumpowanym kolegom z policji. Za to postanowili go zabić. Ofiarą padła jednak kobieta, którą kochał. Wrobiony w morderstwo, wyjęty spod prawa, ścigany jak zwierzę, sam stał się myśliwym, łowcą nagród i renegatem.
Korzystając z okazji. Ktoś może wytłumaczyć dlaczego te wszystkie GIFY tak wolno się ładują? Przecież to jest zaprzeczeniem celu w jakim zostały stworzone...
Tak, mam słabego neta, ale filmy na YT jakoś działają w miarę płynnie i to nie w najniższych rozdzielczościach, a tego gówna praktycznie nie da się używać, mimo, że na GIF-ach można liczyć piksele.