to nie jest tak że firma sama ogłasza upadłość i elo, nic nie płacimy

@jfrost: "zapłacą" tyle ile się uda odzyskać z masy upadłościowej. Czyli z pewnością sporo poniżej tej kary za opóźnienia i wady. Resztę, za naprawę wad, zapłacą podatnicy, czyli my :)

Pytanie czy jest jakiś ubezpieczyciel XD

@Wykoppeel1230: też pewnie zaraz ogłosi upadłość

przy zachowaniu bezpiecznej odległości od pojazdu na prawym pasie.

@sailence3: no i sam sobie odpowiedziałeś dlaczego nagrywający jechał na lewym pasie. Nie ma sensu dalej ciągnąć tej dyskusji.

To nie wrocławianie są tu winni, co próbujesz chyba sugerować

@bidzej: nic takiego nie sugeruję :) Stwierdziłem tylko fakt dotyczący ilości samochodów, bo to ma bezpośrednie przełożenie na to ile tych samochodów stoi w korkach.
Natomiast przyczyn takiego stanu rzeczy jest pewnie wiele i spłycenie tematu do "wrocławianie wybierają klaunów od dziesiątek lat" niczego nie rozwiąże.

no ale co to zmienia?

@bidzej: no nie wiem jak Ci to wytłumaczyć, ale ilość samochodów bezpośrednio wpływa na to, że są korki :D. To jest prosta zależność więcej samochodów = więcej korków, mniej samochód = mniej korków.

@bidzej: W Berlinie na 1000 mieszkańców przypada ok 330 samochodów, a we Wrocławiu 690

Przedsiębiorcy naciskają na tanią siłę roboczą. A zwłaszcza na taką co o prawach pracownika nie słyszała :)

@Eternal_Hunter: na nagraniu tylko w jednej sytuacji nie widzę, żeby ktoś włączy awaryjne, w pozostałych przypadkach kierowcy włączyli awaryjne a i tak dostali strzała z tyłu. Problemem nie są awaryjne światła tylko brak odstępu i/lub rozkojarzenie.

@niki_niki:

Jeśli sprawca wypadku jest niezidentyfikowany, zgłoś szkodę dowolnej firmie ubezpieczeniowej, która sprzedaje obowiązkowe ubezpieczenie OC posiadaczy pojazdów mechanicznych. Firma nie może odmówić Ci przyjęcia zgłoszenia, nawet jeśli nie masz podpisanej z nią żadnej umowy.

Zakład rozpocznie standardowy proces likwidacji szkody, aby ustalić zasadność zgłoszenia, rozmiar szkody i proponowaną wysokość odszkodowania, a potem przekaże całą dokumentację Ubezpieczeniowemu Funduszowi Gwarancyjnemu. Ta instytucja zajmuje się zaspokajaniem roszczeń na podstawie art. 98 Ustawy o

Pokaż całość

czy bez ustalenia sprawcy można domagać się odszkodowania z OC właściciela.

@niki_niki: na szczęście OC jest na pojazd a nie na kierującego, więc tutaj kierujący nie ma znaczenia.

@SynTheTics: ha! Sprawa rozwiązana, pora na CSa! Strasznie głupia ta policja...
a prawda jest taka, że ten koleś razem z żoną podróżował. A tylko jedno z nich mogło prowadzić. Oczywiście nikt się nie przyznaje :)

Ktoś wie jak takie sprawy wyglądają w innych krajach? Coś mi się nie chce wierzyć, że to wszędzie tak wygląda, że wystarczy powiedzieć "nie pamiętam" i w zasadzie już po sprawie, bo udowodnienie kto prowadził w tej sytuacji graniczy z cudem.

Ktoś coś kradnie i policja nie reaguje - źle
Ktoś coś kradnie i policja reaguje - źle
:)

Ochrona wezwała policję do kradzieży i pewnie nie powiedzieli, że chodzi o 33 gr. Z artykułu

Policja na sygnale przyjechała pod Biedronkę po 10 minutach. Gdy policjanci zorientowali się, w czym rzecz, dali tylko upomnienie pani Justynie i śmiali się z zaistniałej sytuacji.