@KawaJimmiego: Nie, ale robili w (...) naiwniaków, którzy wpłacali pieniądze dla ludzi chorych i biednych a finansowali: Watykan, szwajcarską klinikę dla chorej na manię religijną i umiłowanie cierpienia siostry, budowanie kolejnych kaplic i kościołów. Ona była złym człowiekiem.
@TatoWymiato: Zapłacili niewyobrażalnie wielką cenę za chęć dołączenia do Zachodu i wyznawania jego wartości. Pracuję dla Insidera. To, co się dzieje w Ukrainie przekracza nasze wyobrażenie o tragedii. Wybrali sami Ukraińcy, ich rząd, los? Już się stało. Jak to zakończyć? Nikt nie wie. "Złoty most" dla Rosjan w tej wojnie jest niemożliwe - za dużo krzywd Ukraińców, za dużo śmierci i tortur, zniszczonych miast i wsi; dla Zachodu ta wojna jest
@Janusz_z_Pierdziszewa: Mamy taką władzę, na jaką zasłużyliśmy, jako ogół społeczeństwa. Reprezentują większość. Innej Polski nie będzie. A tam, Kostaryka jest piękna, a razem z mężem pracować możemy z każdego miejsca na Ziemi, byleby był internet.
Znajomy s(..)ł z Petersburga "na wszelki wypadek" do RFN. Mamusia i tatusiem winią USA i UE, która zmusiła Rosję do wojny z Ukrainą. On sam "nie ma zdania". Co za (...). A mój osobisty mąż przyjaźnił się z nim przez całe studia w Niemczech. On się zmienił? Krył się z poglądami? 10 lat po powrocie do FR sprawiło, że zgłupiał? Gadają co dzień o "dupie Maryni", ale do domu go nie zaproszę.
Nie znam z własnego doświadczenia, bo nie mam ani rodziców ani teściów. Wiem jednak, że w Polsce (taka praca, muszę zbierać nudne dane) większość opieki nad starymi rodzicami, niepełnosprawnymi dziećmi itd. przypada na kobiety. Więc dając im emeryturę w wieku 60-u lat odciążamy system opieki instytucjonalnej i zmniejszamy ilość potrzebnych miejsc w domach opieki. Ja tam mogę pracować i do 70-ki, ale ja nie mam i nie planuję dzieci, jestem zdrowa i
Wynajmuję mieszkanie "po rodzicach" na osiedlu Za Żelazną Bramą. Pięknie, blisko centrum (no, powiedzmy) i dobrze skomunikowane. Zieleń, szkoły i przedszkola. I miejsc parkingowych jest mniej więcej dla 1/4 mieszkańców. Zawsze lojalnie uprzedzam ewentualnych najemców. Nie ukrywam, że nie jest to dobrze przyjmowane przez chętnych do zamieszkania w lokalizacji "wśród zieleni".
@dochodek: Wynajmuję mieszkanie cudzoziemcom, najczęściej z dziećmi. Wiesz, jak daleko od Żelaznej jest międzynarodowa podstawówka i liceum? Większość chce wynajmować samochód/przyjeżdża ze swoim. Brak miejsca parkingowego w pobliżu jest sporym minusem.
@Anaris: Nie chcesz wypełniać to, do czego się zobowiązałeś podpisując kontrakt w szpitalu? Ok. Nie ma przymusu. Szukaj szczęścia gdzie indziej. W swojej pracy muszę czytać, uzupełniać tabele, analizować teksty itd. różnych autorów. Z różnych państw. Z różnych źródeł. Powiedzieć, że to niekomfortowe, to jakby nic nie powiedzieć. Robię to, bo do tego się zobowiązałam. Oni podpisując umowę o pracę wiedzieli, że będą sytuacje, gdy będą musieli wykonać aborcję. I zlekceważyli
@lesio_knz: Opracowywaliśmy dane kilka lat temu do artykułu na temat zmian w szkolnictwie w Finlandii. Wiesz, co mnie zaskoczyło? Długość procesu PRZED rozpoczęciem reform; kasa, która była konieczna na sfinansowanie wyżej opisywanych reform, a potem fakt, że nauczyciele stali się opłacani na poziomie dobrze wykształconych lekarzy i prawników. W Polsce - nierealne.
Połowa Niemców (badania z USA, ostatni tydzień) popiera decyzję o niewysyłaniu czołgów, a tylko 38 procent jest przeciwko. Badania były prowadzone na terenie całej RFN, na reprezentatywnej grupie. Im się to po prostu nie opłaca. Na krótką metę - Ukraina wcześniej czy później będzie musiała podpisać "jakiś" pokój, a wtedy wielkie koncerny będą mogły zrobić to, na co czekają od roku - wrócić do robienia interesów z FR. Tyle, że w przemyśle
@Spioszeq: Kolega męża z pokoju zaszczepił się jednodawkową szczepionką. Po radosnej zabawie noworocznej dostał c-19, później zapalenia mięśnia sercowego. Wysiadły płuca i nerki. Dwa razy ratowali go, gdy serce miało około 10 procent wydolności. Do końca życia będzie niepełnosprawny. A było przyjąć normalne szczepionki. Było.
@zalogowany_jako: Akurat tu ojciec zginął. Rozmawialiśmy niedawno z dziewczyną, która z nami mieszkała od marca do października. Sama straciła w lutym męża, a w czerwcu jedynego brata. Wróciła na wschód, bo uważa że jako pielęgniarka powinna pomagać. Głupio i niebezpiecznie, bo ze sobą wzięła dzieciaki. Po (...)? Ale do rzeczy: Opowiadała o sąsiedzie jej mamy, któremu ruska rakieta latem zabiła hurtem córkę i 2 wnuczki. Zięć już wcześniej zginął. Facet został