#f1 XD Już tak poza wszystkim ale nigdy nie lubiłem Vettela - ale muszę powiedzieć że jego przemiana w ostatnich latach nawet mnie zaskoczyła. Chłop odleciał i to mocno xD
Niewolnicy na etacie od rana składają życzenia na świętym tagu #sebcel, a mentor tylko się z was śmieje bo urodził się 6 listopada 1995 roku, po prostu.
Pozdrawiam dla hejterka @Thspeedy jedynego myślącego sebcologa.
#sebcel jako że nie mam mediów społecznościowych i wchlaniam tylko te wartości które ktoś repostuje tu, powiedzcie mi czy Seba nie ma ogólnie jakichkolwiek przemyśleń na temat swoich ciepłych mentorów, którymi się z nami dzięli? Ten schemat powtarza się w ciąży taki sam.
Seba ma nowego ciepłego mentora, odwiedza go w dużym pokoju konferencyjnym, w którym (mimo iż czasami jest łącznie setka ludzi) jest jak zwykle najgłupszy. Następnie daje się
powiedzcie mi czy Seba nie ma ogólnie jakichkolwiek przemyśleń na temat swoich ciepłych mentorów, którymi się z nami dzięli?
@Glacial: mi się wydaje, że tu bardziej chodzi o jakiś autorytet życiowy, którego nie miał, nie życzę tego nikomu, bo to smutne, no cóż, ale to też nie zwala całej winy na jego zachowanie.
#sebcel
@chrupki_z_zupki: myślałem wczoraj i dzisiaj o tym, i miałem mindfucka