No właśnie. Co z tym YouTube?
Mam w teorii Neostradę 10Mb/s, w praktyce z sieci P2P leci 1.2MB/s, ale jak chcę obejrzeć film na YouTubie to mnie krew zalewa!
Tutaj mój wynik ze Speedtestu:
nie przejmuje się tym za bardzo, ale dalej filmu nie mogę obejrzeć.
O co chodzi?
Już piszę.
Przykładowy film:
//www.youtube.com/watch?v=6YjlduU2Z5E
czas buforowania na rozdzielczości 360p: 20 minut.
czas buforowania na 720p: nieokreślony.
Pomyślałem, że lepiej będzie ściągnąć film. Zajmuje 105MB, czas ściągania: 30 minut, no co jest?! Prędkość: 30KB/s.
Prosiłbym o Wykop Efekt, nie pierwszy raz mam problem z buforowaniem, niezależnie na jakiej rozdzielczości. Czasami zdarza się, że 720p i 480p leci szybciej niż 360p i 240p. Na tym samym filmie! Próbowałem rozłączać się z siecią, czyścić ciasteczka, na nic.. Nawet zmiana przeglądarki nie pomogła.
Komentarze (84)
najlepsze
Moze poprostu youtube nie chce marnowac swojej przepustowosci na prostaczkow z polski i celowo blokuje transfer?
Komentarz usunięty przez moderatora
Tak w Polsce też tak jest - google jest wpięte bezpośrednio do samego plixa (gdyby ktoś nie wiedział czym jest plix to
Mi też jakos słabo ładuje xD