Az mnie ciekawi grom osób którzy narzekają na Apple a w życiu ich produktu w ręce nie mieli dłużej niż 5 minut.
Zdjęcie pochodzi z forum MyApple i jak autor zdjęcia napisał, jest to zdjęcie żartobliwe. Ale tak jak istnieją fanboy'e Apple tak jest jeszcze więcej antyfanboy'i. Serio. Z ludzi, którzy używają Macbooków lub iPhonów, na 1000 może z 2 to prawdziwi fanatycy. Na 1000 nieużywających sprzętu firmy sadowniczej, pewnie nawet z
Lubię Apple, ich produkty i ich używam, ale kurna to jest grube przegięcie, ceniłem Jobsa ale bez przesady z takimi szopkami, aż dziwne że jeszcze do Watykanu nie wpłynął wniosek o jego beatyfikacje.
@DawidWarsaw: Nie, problem nie leży w mojej psychice i podejściu do kobiet - zwyczajnie nie przepadam ze Nemką. Nie dorabiaj zbędnej ideologii do tego, że czasem dosram komuś kogo nie lubię.
Ta, trzeba stworzyć kolejną diagnozę psychiatryczną - "applemanię" i wmówić społeczeństwu, że to "choroba psychiczna", na którą należy zażywać "leki" (psychotropy) :/ Będzie do zestawu z innymi z d... wziętymi diagnozami...
To typowy przykład, jak "chorobą" jest nazywane coś, co się nie podoba oceniającemu. Nie korzystasz produktów Apple? To ch... Ci do tego że ktoś korzysta. Zazdrościsz czy co? Nikt Cię nie nazywa "chorym" gdy korzystasz z zawieszającego się PC-ta i zamulającego
Komentarze (50)
najlepsze
Podejrzewam ze to jest centrum dowodzenia Nemki
Butthurt detected.
Zdjęcie pochodzi z forum MyApple i jak autor zdjęcia napisał, jest to zdjęcie żartobliwe. Ale tak jak istnieją fanboy'e Apple tak jest jeszcze więcej antyfanboy'i. Serio. Z ludzi, którzy używają Macbooków lub iPhonów, na 1000 może z 2 to prawdziwi fanatycy. Na 1000 nieużywających sprzętu firmy sadowniczej, pewnie nawet z
http://fakty.interia.pl/news/fetyszysta-uprawial-seks-z-samochodem,1018960
i mam tylko nadzieję, że fetysz z tego wykopu ma raczej formę platoniczną....
To typowy przykład, jak "chorobą" jest nazywane coś, co się nie podoba oceniającemu. Nie korzystasz produktów Apple? To ch... Ci do tego że ktoś korzysta. Zazdrościsz czy co? Nikt Cię nie nazywa "chorym" gdy korzystasz z zawieszającego się PC-ta i zamulającego