@kociaq: Tia,lepiej się całować z przeciwnikiem, jak Jonak. Szpilka wczoraj tłumaczył po raz któryś, dlaczego tak się zachowuje. Już czuje walkę i jest ostrożny i przyczajony na zawodnika nawet na ważeniu. Na co dzień bardzo spokojny człowiek. Poza tym taki spektakl przed też ma promować walkę.
Prawda jest niestety taka ze to byl kelner , tzw. jurneyman . Nie pokazal absolutnie nic . Gosc przegral 6 (łacznie ze Szpilka) walk pod rząd . Ten gość walczył kiedyś o mistrzostwo świata - ale nie dajmy sie oszukać - on szans na to mistrzostwo nigdy nie miał . On został specjalnie dopuszczony bo to była opcja bezpieczna dla Valueva . I to było ponad 6 lat temu . Teraz to
@Oktawian_August: Owszem walczył i był niezły, tyle, że dawno temu, to kelner z wyższej półki. Oczywiście to moje skromne zdanie. Niemniej uważam, że jest bardzo rozsądnie prowadzony przez trenera (oczywiście szpila nie kelner :).
Komentarze (20)
najlepsze
Jak trafi na sprytniejszego od siebie który wykorzysta jego opuszczone ręce, to będzie po nim