Ja tam wczoraj się dziwiłem co to za gwiazda bo najjaśniejsza gwiazda nieba t.o Syriusz ale on praktycznie widoczny jest nad horyzontem a to było cholernie wysoko. Już miałem nadzieję, że to jakieś ufoludy szykują się na 2012 a to tylko Jowisz.
Ja myślałem, że to samolot, ale skoro pozostał tam przez kolejne 2h to zmieniłem zdanie i postawiłem na wielką satelitę. Dwie skuchy w ciągu jednego wieczora...
Komentarze (3)
najlepsze