Tajemnica pocztowa - jak to wygląda od wewnątrz?
A to Polska właśnie - "Przepracowałam cały tydzień na Poczcie Polskiej. I już wiem: najmniej ważny jest tu klient. Stoi godzinami w kolejkach, krzyczy i klnie. Za to biurokraci mają się wyśmienicie."
kabzior z- #
- #
- #
- 58
Komentarze (58)
najlepsze
niedawno zamówiłem na allegro 2 fotele (worki). Rozmiar jednego to ok 1m x 1m x 1m. Na fotele czekałem tydzień, w końcu zadzwoniła "pani" z poczty żeby spytac kiedy zabiorę przesyłkę, bo jej miejsce zajmuje. Cały tydzień czekałem na telefon od kuriera, a okazało się, że zostawił awizo w skrzynce (może jakiejś innej, nie mojej). Trzeba byc idiotą, żeby w przypadku takich dużych paczek
Stoimy z kumplem na takiej małej poczcie w Toruniu(zaraz dzień po skończonym strajku) W pip ludzi. W kolejce obok stoi jakaś babka... stała koło nas ze 40 minut. W końcu dochodiz do okienka i taki tekst:
Poproszę znaczek na list(nie wiem za 1,2 jest teraz?)
Przepraszam ale znaczków nie ma, skończyły się
Babka się załamała oczy
Nie żebym miał jakiekolwiek pojęcie o pracy na poczcie, ale zastanawia mnie co ma drukarka atramentowa i papier z kalką do faktu że "na poczcie wszystko musi mieć kopię"? Może jej się pomyliło
I tak jest za każdym razem u mnie.
dlaczego nikt nie moze wprowadzic tam odpowiedniego systemu kodow kreskowych na ktore RAZ wpisywane bylyby wszystkie dane? oraz czytnikow kodow - jak w markecie
pewnie aplikacje przygotowal prokom..