Wykop.pl Wykop.pl
  • Główna
  • Wykopalisko291
  • Mikroblog
  • Zaloguj się
  • Zarejestruj się
  • Wykop.pl
  • Ciekawostki
  • Informacje
  • Rozrywka
  • Sport
  • Motoryzacja
  • Technologia
  • Ukraina
  • Gospodarka
  • Podróże

Dostosuj Wykop do siebie

Wybierz treści, które Cię interesują
i zapisz jako Własną kategorię.

To Znalezisko jest w archiwum

594

Usterka w kompie? Nie ufaj swojemu serwisowi!

Zachęcony niedawnym wykopem o kanciarstwie w warsztatach samochodowych dodaję swoje Cool Story, tym razem z serwisu komputerowego. Złodziejstwo na oczach klienta. Ku przestrodze.

mdesign
mdesign
z
pokazywarka.pl
04.08.2011, 14:06:44
  • #
    nauka
  • #
    prawo
  • #
    socjologia
  • #
    serwis
  • #
    komputerowy
  • #
    plyta
  • #
    glowna
  • #
    naprawa
  • #
    oszustwo
  • #
    kant
  • 218
    • Facebook
    • Twitter

Treści powiązane (3)

Tu też są fachury co się zowie

GraveDigger
z youtube.com
  • 17

Jak wymienić kondensatory na płycie głównej

konto usunięte
z gutek.zgf1.e-net24.pl
  • 10

Komentarze (218)

najlepsze

p.....y
konto usunięte 04.08.2011, 17:47:15
  • 35
Przesadzasz z tym kantowaniem. Próbowałeś kiedyś wymienić te spuchnięte elektrolity? Jak masz warsztat do dłubania w elektronice i mały magazyn części - nie ma problemu. Jak masz narzędzia do składania modułów, ale nie masz takich do dłubania w modułach - to sprawa jest ciężka - nie będzie łatwo ani wygodnie. Dwa - nie masz części - musisz je zamówić, albo po nie jechać. Czas leci, licznik bije. Nie zawsze opłaca się naprawiać
  • 16
Vein
Vein
04.08.2011, 19:24:30
  • 10
@pies_harry: dlatego też jak robię serwis i widzę, że płyta ducha wyzionęła, a nie widać fizycznych uszkodzeń to nawet się nie zagłebiam "a może jak wymienię komplet kondków to ruszy" bo zaraz się okaże, że kondensatora czy dławika wylutować się nie da bo jest lutowany na twardo (miałem tak na kartach graficznych), albo po wymianie, tak jak piszesz, po miesiącu padnie i klient przyjdzie z pretensjami "to ja zapłaciłem tyle a
D.....0
konto usunięte 04.08.2011, 20:04:29
  • -7
@pies_harry: Sorry, ale jak jakas firma prowadzi serwis i nie ma lutownicy, zeby kondensatory wymienic, to taki serwis nalezy omijac szerokim lukiem i tyle.
michalm
michalm
04.08.2011, 20:17:04
  • 3
@Dran00: Niekoniecznie, ktoś kto wymienia płyte oczywiście skasuje więcej ale wtedy jest gwarancja producenta, dla siebie to można robić tanio, ale kiedy robię coś dla kogoś to tak żeby za 2 tygodnei nie przyszedł mi z pretensjami że spalił mu się procek, albo ramy, albo cokolwiek innego. Kto wtedy zapłaci za uszkodzenia? Ja.

Także kiedy ma się serwis/ sklep komputerowy to trzeba robić tak żeby się opłacało najpierw nam a później
D.....0
konto usunięte 04.08.2011, 15:10:21
  • 32
Sorry, ale dla mnie wykop bez sensu, jesli wziac pod uwage jakim zostal opatrzony tytulem... To, ze ktos trafia na naciagaczy, nie oznacza przeciez, ze wszyscy wszystkich naciagaja...

Rownie dobrze moglby napisac "nie ufaj swojej zonie, bo moja mnie zdradzila".

Trzeba umiec sobie dobierac ludzi i tyle, jak ktos sie nie sprawdza z tego, czy innego powodu, to sie szuka kolejnego... Tak to bylo, jest i pewnie bedzie. W tym przypadku za
  • 10
mdesign
mdesign
04.08.2011, 17:02:17
  • 9
@Dran00: W tym przypadku za to zadziwia mnie fakt, ze jak zrozumialem autor ma pod opieka "informatyczna" firmy, a nie zna sie totalnie na sprzecie?

No cóż, odpowiem tak: - nie trzeba być kucharzem, aby prowadzić restaurację.

Ostatnimi czasy w wielu dziedzinach biznesu obserwuje się dążenie do specjalizacji i outsourcingu. Zajmuję się tym ponad 5 lat i moje doświadczenie pokazuje, że userzy zgłaszają w zdecydowanej większości problemy z oprogramowaniem - moje
D.....0
konto usunięte 04.08.2011, 17:16:36
  • 7
@mdesign: Wiesz, ja akurat pracuje jako informatyk i swietnie sobie zdaje sprawe, jaka jest specyfika tego zajecia... Kto mowi o zatrudnianiu elektronika? Ja mowie o podstawowej umiejetnosci diagnostyki sprzetu, na tyle, zeby byc w stanie samemu okreslic na szybko chocby w przyblizeniu, ze winna jest np. plyta glowna, czy pamiec itp. Ja rozumiem specjalizacje, ale zeby w ogole nie umiec diagnozowac problemu ze sprzetem to juz chyba troche abstrakcja? Tyle to
mdesign
mdesign
04.08.2011, 18:14:03
  • 12
@Dran00: Ty no okej, aż takim ignorantem nie jestem - potrafię namierzyć wadliwą pamięć, niedomagający zasilacz, szwankujący dysk czy przegrzewający się procek. Ale kondensatory mnie przerosły. Teraz to i ja jestem taki mądry:)
G.....m
konto usunięte 04.08.2011, 14:45:08
  • 25
Witamy na Ziemi :P
  • 9
Onlinemaster
Onlinemaster
04.08.2011, 19:36:52
  • 7
Zawsze mówiłem że polska to kraj złodziei i kombinatorów, k$!!a, tylko ja chyba naprawiam ludziom uczciwie, nigdy nie miałem sumienia #!$%@?ć nikogo, coś mi sie wydaje, że nie jestem prawdziwym polakiem :-\
abaddon
abaddon
04.08.2011, 21:37:00
  • 13
Fakt, że koszt kondensatorów to parę groszy. Ale weźcie pod uwagę, że serwisy komputerowe też muszą zarabiać coś na robociźnie. Średnio przelutowanie kondensatorów zabiera około 30minut, ale żeby to zrobić trzeba posiadać pewne umiejętności. Nie wiem czemu w Polsce przyjęło się, że Ci co znają się na naprawie komputerów powinni robić to za przysłowiowe piwo czy pół litra. Powinni być zawsze dostępni i chętni do pomocy. Jakoś nikt nie wymaga wyklepania samochodu,
brokenik
brokenik
04.08.2011, 23:52:32
  • 3
@abaddon: Nie inaczej. Ale mnie to trochę śmieszy - ponieważ do wylutowania kondensatorów trzeba mieć sprzęt i po pierwsze same dobre kondensatory. Ja już nie raz tak miałem, że kondensatory spuchły ale i tak uszkodzenie było inne i co? Lepiej jest, żeby klient kupił nową płytę główną i miał świety spokój - jeśli np. na nowej płycie kondensatory będą miały większą trwałość.
matiii
matiii
04.08.2011, 15:42:04
  • 16
A co dalej z Panem Kierownikiem?!
  • 18
mdesign
mdesign
04.08.2011, 17:24:27
  • 19
@matiii:

Tego dnia, w którym złapałem go na oszustwie miałem 2 wyjścia: wyrzucić gościa na zbity pysk (ale nie miałbym wtedy "kim pracować") lub zostawić go i bacznie patrzeć na ręce. Był naprawdę dobrym, sumiennym fachowcem, wybrałem więc drugą opcję:)

Odcięliśmy przeszłość grubą krechą i z pewnym kredytem zaufania - przepracowaliśmy razem kilkanaście miesięcy. Po czasie okazało się także, że dobrze opłacanemu pracownikowi nie chodzą po głowie złodziejskie pomysły. Myślę, że
p.....8
konto usunięte 04.08.2011, 20:10:13
  • 9
@mdesign: Czekaj, bo czegoś nie rozumiem. Był dobrym, sumiennym fachowcem i będąc dobrze opłacanym nie miał złodziejskich zapędów, więc przeliczyłeś i go zwolniłeś lub puściłeś?

Jeśli zwolniłeś, to kogo zatrudniłeś na jego miejsce?

Jeśli puściłeś, to nie był jednak taki potrzebny, więc dlaczego go zatrudniłeś?
Altar
Altar
04.08.2011, 20:34:03
  • 4
@pawelm8: Mogły mu wzrosnąć koszty stałe, podskoczył VAT, klienci ograniczyli wydatki, pojawiła się konkurencja. Niestety, koszty pracy to główny powód bezrobocia w Polsce.
EconomicHitman
EconomicHitman
04.08.2011, 20:03:05
  • 15
Niech się facet cieszy że nie poszedł mu stratyfikator bitów bo zapłaciłby 3000 zł , bo to się z Tajwanu sprowadza. Tylko płyta się zepsuła więc 2000 zł zostało w kieszeni ;)

P.S. Wszystkie firmy robią w bambuko , a pracownicy wszędzie kradną gdzie są słabo opłacani albo nietykalni ;)
pink_avenger
pink_avenger
04.08.2011, 20:43:58
  • 13
Zakop.

Co innego wymieniać kondensatory na płycie, na własną odpowiedzialność, np w swoim własnym komputerze, a co innego robić to w ramach naprawy, za pieniądze. To jest spore ryzyko dla naprawiającego. Nie ma gwarancji, że długo podziała, a koszt w postaci roboczo-godzin jest. Nie zawsze opłaci się w firmie robić "z gówna bat".

Takie podejście do napraw, źle świadczy o o "szefie" tej "firmy". O la boga, chcieli go okraść. Żal.
  • 4
lomiej
lomiej
04.08.2011, 20:52:08
  • 1
@pink_avenger: O czym tu w ogóle gadać w znanych firmach typu Dell IBM HP nikt się nie bawi w naprawy coś nie działa wymieniają płytę lub inny cały podzespół np w laptopie i koniec płacisz za płytę jak nie jest na gwarancji(zależy od modelu ale pare setek) i koniec
pink_avenger
pink_avenger
04.08.2011, 21:20:18
  • 0
@lomiej:

Poza tym. Jeśli mówimy o komputerze w firmie, to każdy przestój komputera, wiąże się z jakimiś stratami w firmie. Jakaś pani Wiesia, nie może w tym czasie, efektywnie wykonywać swojej pracy. Informatyk, też może by w tym czasie zrobił coś pożytecznego dla firmy. Inna rzecz to, że przy dzisiejszym skomplikowaniu informatyki, trudno oczekiwać, że firmowy informatyk będzie miał w małym palcu swoją dziedzinę + znajomość elektroniki. Pana "szefa firmy" nie
Zamszowy_ogorek
Zamszowy_ogorek
05.08.2011, 03:34:09
  • 0
@pink_avenger: Koniowi to tlumacz bo kazdy inny o tym wie - no ale wiesz bordowy mlody przedsiebiorca co zaoszczedzil 250zl.
mariecziek
mariecziek
04.08.2011, 19:39:17
  • 5
Cool story. Niedawno trafił do mnie komputer, gdzie na ekranie były żółte pasy, więc myślę, że to karta graficzna. Zacząłem sprawdzanie. Komputer uruchamiał się prawidłowo, ale xp, nie startowało, tylko się zawieszało, ale ok. widziałem żółte pasy na ekranie. Zamieniłem kartę graficzną, ale komputer nie uruchomił się tylko wydawał sygnały dźwiękowe. Rzut okiem na płytę główną. Kondensatory. 23 kondensatory do wymiany. Zjeździłem pół miasta i tylko w jednym miejscu kupiłem 13 kondensatorów
  • 24
nawri
nawri
04.08.2011, 20:47:13
  • 4
@mariecziek: opłaca Ci się to w ogóle? 50 zł za wymiane 23 kondensatorów to przecież śmiech na sali
mariecziek
mariecziek
04.08.2011, 20:50:56
  • 1
@nawri: Ja nie znam się na cenach. Kolega za wymianę kondensatorów płacił 50zł, więc przyjąłem, że takie ceny są na rynku.
Vein
Vein
04.08.2011, 21:00:42
  • 1
@mariecziek: Liczysz za wykonaną pracę, czy za godziny spędzone u klienta? Jeżeli na godziny to jakie stawki bierzesz? Ile przykładowo za reinstalke systemu? Robisz to w domu klienta czy komputer do siebie?
Nicrame
Nicrame
04.08.2011, 19:22:34
  • 5
Jest jeszcze taka kwestia ze sama wymiana kondensatorow nie oznacza ze plyta juz nie ma uszkodzen gdzies dalej, bo skoro dzialaly one zle, to znaczy ze przez dluzszy czas jakies inne elementy dostawaly nieodpowiednie parametry zasilania. W krytycznych wypadkach wtedy i tak lepiej wymienic plyte glowna, na wszelki wypadek. Czasami oczywiscie warto powymieniac kondensatory.
a.....a
konto usunięte 04.08.2011, 22:07:51
  • 3
Ciesz się że nie jesteś dziewczyną, nas to w ogóle każdy serwis próbuje zrobić w balona. Kiedyś zepsuła mi się klawiatura w laptopie, więc poszłam do serwisu, gdzie facet zaśpiewał 250 zł plus 100 zł za diagnostykę (nie mam pojęcia po co, skoro wiadomo było co jest zepsute). Skończyło się na tym, że kupiłam odpowiednią klawiaturę na allegro za dwadzieścia parę złotych i w 15 minut sama ją zamontowałam (wystarczy do tego
  • 2
g.....7
konto usunięte 04.08.2011, 22:47:08
  • 0
@aleatoria: Nie jest to takie trudne... wpisujesz w googlach nazwę sprzętu + service manual + nazwę miejsca, z którego chcesz to pobrać i już :D.
krzemas
krzemas
04.08.2011, 22:56:33
  • -5
@aleatoria: ładna bajka, teraz już czas do łóżka.
hakunamatata84
hakunamatata84
04.08.2011, 20:59:00
  • 3
Witam.

Sam jestem właścicielem małego serwisu elektroniki w tym pc w lublinie. Zgadzam się, że w tym przypadku serwisant był nieuczciwy. Sprawa ma jednak drugie dno. Zdarza się, że klient przychodzi do serwisu już z diagnozą, nierzadko własną i często zupełnie nietrafną. Np. uszkodzona nagrywarka dvd, zgłoszona do mnie nie tak dawno. Klient przyjechał już z nową, zakupioną przed chwilą w sklepie i prosi o wymianę. Sytuacja ma dwa wyjścia:

1. wymienić
  • 3
lomiej
lomiej
04.08.2011, 21:03:29
  • 1
@hakunamatata84 małe pytanko czym wyczyściłeś laser?
Vein
Vein
04.08.2011, 21:23:26
  • 4
@hakunamatata84: jezeli serwisanci zgrywają dane z dysków i pozniej je przeglądają to są skur@ysyni a nie serwisanci. Wielokrotnie dostałam dyski z prywatnymi danym i nie przeglądałem zdjęć, a jak musiałem znaleźć fotki to ich nie zgrywałem. Trzeba trochę szacunku do klienta.
hakunamatata84
hakunamatata84
05.08.2011, 06:35:23
  • 0
@Vein: ja nie twierdzę, że zgrywam prywatne dane. Upominam jedynie, że zostawiając dysk narażamy się na takie ryzyko. Jak pewnie zdążyłeś zauważyć, ludzie zupełnie o tym nie myślą, a nieutrzciwych skur@ysynów nie brakuje.

Pozdro
rt_of_vnt
rt_of_vnt
04.08.2011, 20:11:21
  • 3
Cool story ... na zachodzie by nie przeszło, bo koszty naprawienia przewyższyły cenę płyty głównej komputera biurowego.
  • 1
Zamszowy_ogorek
Zamszowy_ogorek
05.08.2011, 03:29:38
  • 0
@rt_of_vnt: No co ty? A ja myslalem ze juz jestesmy na zachodzie:P

W PL tez nie przeszlo - wlasnie czytam i duzo ludzi ma ich za dusigroszy i pieniaczy.
n.....n
konto usunięte 04.08.2011, 20:09:56
  • 3
Tak narzekacie na firmy ale wiecie ile trzeba płacić samych podatków? Myślicie, że komuś opłaca się spędzić dwie godziny przy wymianie tanich części? Polecam otworzyć działalność gospodarczą i tanio naprawiać - przecież mamy wolny rynek.

Ja ostatnio wydałem do samochodu na kilka części 1700, a robocizna 900 zł mimo iż wszystko zrobili w jeden dzień. I nie czuję się oszukany, nie tylko ja chcę dobrze zarabiać. Wy byście pewnie siedzieli w kanale
raven4444
raven4444
04.08.2011, 17:53:05
  • 3
Swojego czasu odbijałem praktyki w serwisie dużej korpo. Składanie tam były m. in. zestawy do sklepów (komp, drukarka fiskalna, skaner kodów etc.). Często padały w nich jakieś gówienka jak integra sieciowa (musi mieć dostęp do neta), no to zamiast wcisnąć takiemu sieciówkę nową to się brało i wyrzucało całą płytę główną z procesorem. Serce się krajało przy tym.
  • 1
D.....0
konto usunięte 04.08.2011, 20:07:04
  • 3
@raven4444: Pewnie jakby ktos na wyzszym szczeblu sie dowiedzial, jak pracuje serwis, to zaloga szybko by sie zmienila...
bbart78
bbart78
05.08.2011, 08:55:02
  • 2
To nie jest tak, że serwis chce tylko orżnąć klienta. Jak widać, że klient jest niekumaty to lepiej płytę wymienić choćby ze względu na gwarancje. Po włożeniu nowej mogę śmiało powiedzieć, że są 2 lata gwarancji, a po wymianie kondensatorów nie dam żadnej bo może się okazać, że po miesiącu padną kolejne i klient będzie mocno zdziwiony bo serwis mu naprawił i znowu nie działa i wogóle serwis do dupy bo pewnie
  • 10
D.....0
konto usunięte 05.08.2011, 09:03:33
  • 1
@bbart78: To powinienes poinformowac o tym tego niekumatego klienta i pozwolic mu podjac decyzje. Albo bez dyskusji razem z naprawionym kompem oddac mu jego stara plyte glowna. Chcesz ja wziac dla siebie i kombinowac? To mu za nia zaplac, bo to nadal jest jego wlasnosc. Jesli w nieuczciwy sposob wprowadzasz go w bledne przekonanie, ze z ta plyta juz nic sie nie da zrobic i tym sposobem zatrzymujesz ja sobie, to
bbart78
bbart78
05.08.2011, 10:33:26
  • 0
@Dran00: Ja wcale nie powiedziałem, że zachowam sobie jego starą płytę. Klient dostaje płytę i niech sobie powiesi na ścianie czy coś. A co do informowania uwierz mi że czasem jest to strata czasu bo po n-tej próbie wytłumaczenia co i jak człowiek ma dość a gościu nadal nie wie co ja właściwie mu chcę zrobić. Więc lepiej wsadzić mu nową płytę i grzecznie poinformować, że ma na nią 2 lata
D.....0
konto usunięte 05.08.2011, 10:37:40
  • 0
@bbart78: No tak, ja pisalem do Ciebie, ale majac na mysli ogol, nie to ze konkretnie Ty nie oddajesz plyt :) Takie postepowanie jest uczciwe, a jesli klient jest wyjatkowo niekumaty i mimo tlumaczen nie rozumie, to oczywiscie jakas decyzje trzeba podjac. Natomiast nic nie usprawiedliwia nie podejmowania proby takiego tlumaczenia oraz zostawiania sobie plyty bez pytania klienta o zgode, co jak widac promuje tutaj czesc osob.
Biker421
Biker421
04.08.2011, 19:44:45
  • 2
No, to rzeczywiście "zaprzyjaźniony" był ten serwis ;>
hycek
hycek
04.08.2011, 19:27:07
  • 2
Nie rozumiem dlaczego z góry zakładasz, że każdy serwis komputerowy jest nie godny zaufania i robi wszystko aby tylko okantować klienta? Jeżeli zauważę uszkodzone kondensatory to informuje klienta a dwóch wariantach naprawy. Albo wymieniamy wszystkie kondensatory tej samej pojemności na zdrowe (nie tylko te uszkodzone) i koszt takiej naprawy to 100 PLN , albo nowa płyta koszt zazwyczaj od 150 PLN w zależności jak bardzo wiekowy jest ten komputer. Mając na uwadze
  • 2
mer
mer
04.08.2011, 21:34:19
  • 1
@hycek: Kondensatory puchną od za dużego napięcia zasialcza zreguły, dlatego po wymianie kondów trzeba sie zasilaczowi przyjżeć ;)
hycek
hycek
05.08.2011, 07:13:04
  • 0
@mer: Wiem o tym :) Zawsze w takim przypadku otwieram zasilacz bo zazwyczaj i tam są spuchnięte kondensatory oraz mierze napięcia pod obciążeniem, ale jak wytłumaczysz to, że płyta leżąca w magazynie przez 9 miesięcy od czasu wymiany kondensatorów spuchła? W ogóle nie używana od tego czasu, bo dla mnie to zagadką jest do dziś :D
PanKogito
PanKogito
05.08.2011, 01:51:41
  • 1
"...kroją nas ile wlezie wszędzie tam, gdzie się nie znamy..." - najwięcej na Wallstreet.
V.....6
konto usunięte 05.08.2011, 01:24:15
  • 1
Prowadzę mały serwis i moje zdanie jest takie że serwis dobrze zrobił wymieniając płytę (inna sprawa że zachował się nieuczciwie nie powiadamiając jak dokładnie wygląda sprawa i ze chciał zachować płytę...). z mojej perspektywy wyglądało by to tak że dałbym 2 alternatywy:

- wymienimy kondesatory (koszt 50-100zł) i nie dajemy gwarancji na naprawę dłuższą niż maksymalnie 30 dni

- wymiana płyty na nową

na pierwszej opcji zarobek byłby pewnie większy jednakże od
___marcin___
___marcin___
05.08.2011, 00:27:55
  • 1
Ponad 95% serwisów komputerowych nie robi nic poza diagnozą i wymianą podzespołu.

Jedni może i wiedzą jaka przyczyna - widzą lub poczytali coś nieco o usterkach kondensatorów. Ale przykładowo wymieniając około 10 kondensatorów, każdy 1.2 zł / szt które na wielowarstwowym PCB i lutowane ekologiczną cyną. To ile dasz gwarancji i ile skasujesz klienta? Oblicz sobie koszt\y, stracony czas, itd. W nowych i nowszych płytach głównych raczej to nie wystąpi, bo zbyt
PanDzikus
PanDzikus
04.08.2011, 21:16:28
  • 1
Ja też mam ciekawą historyjkę.

Ze 12 czy 13 lat temu, gdy kupowałem pierwszego PC wybrałem sobie do zestawu pewną dobrą płytę ECS (dostała znaczek Chip Eco). Po tym jak kupiłem, okazało się, że nie można wejść do BIOSu. Po wciśnięciu Del ekran robił się czarny i kompletnie nic się nie działo. Jakieś trzy miechy od kupna zawiozłem do serwisu i kazałem wymienić. Powiedzieli, że nie ma już tych płyt ECS (na
  • 6
Vein
Vein
04.08.2011, 21:24:36
  • 2
@PanDzikus: cool story bro. ECS to był taki sam shit jak jamicony czy inne noname.
D.....0
konto usunięte 04.08.2011, 21:57:18
  • 0
@Vein: Ta, ale niektorzy kochaja kupowac tani shit, bo podobno taki super w recenzjach :) Szkoda, ze malo kto bierze pod uwage, ze do recenzji a) producent dostarcza wyselekcjonowane egzemplarze sprzetu, czesto nawet "podrasowane" wzgledem rynkowych, b) recenzja opisuje parametry urzadzenia, a nie jego jakosc wykonania i trwalosc, bo tego z oczywistych powodow za bardzo sprawdzic nie moga. Pozniej serwisy zasypane takimi super sprzetami, co mialy super recenzje :)
PanDzikus
PanDzikus
05.08.2011, 01:02:59
  • 0
@Dran00:

A niby skąd ktoś ma wiedzieć jaka jest trwałość danej płyty skoro to wychodzi dopiero po paru latach?

Zamówiłem płytę ECS i od pierwszego dnia była zepsuta bo nie dało się wejść do BIOS. Trwałość nie ma tu nic do rzeczy. Była uszkodzona od początku. A potem cwaniaczki w serwisie wymienili mi jedną uszkodzoną płytę na inną uszkodzoną, którą pewnie wymontowali z komputera innego niezadowolonego klienta.
d.....x
konto usunięte 04.08.2011, 21:04:37
  • 1
ja bm nie zatrudnił oszusta
kuba10
kuba10
04.08.2011, 20:14:05
  • 1
Tak naprawdę test nosowy na zapach spalenizny i wzrokowy na spuchnięte kondensatory pozwala naprawić bardzo duże ilości sprzętu. Tylko trudno wylutować z płyty głównej cokolwiek, bo jakiegoś dziwnego stopu używają do lutowania.
  • 2
n.....n
konto usunięte 04.08.2011, 20:16:54
  • 3
@kuba10: to pewnie ten bezołowiowy spełniający normy UE ;)
krzemas
krzemas
04.08.2011, 22:44:41
  • 1
@nigollogin: ten lut bezołowiowy wymaga wyższej temperatury lutowania, niezdrowe to świństwo do wdychania.
MEGA
MEGA
04.08.2011, 19:54:55
  • 1
Jest takie stare, słowiańskie przysłowie - "za głupotę się płaci" - w dosadnym tego przysłowia znaczeniu, bądź też niekoniecznie w takowym;) Pozdrawiam.
wielowitamin
wielowitamin
04.08.2011, 19:05:06
  • 1
takie rzeczy nie raz zostają ale czasem również trafiają po prostu na rma i wracają jako nowy podzespół. część sprzętu ma u producenta więcej gwarancji niż dwa lata

pracowałem w 'gownianym' serwisie xx lat temu (moja pierwsza paca) i takie praktyki były niestety standardem
dzikireks
dzikireks
05.08.2011, 01:28:34
  • 0
Ja dzieki tego typu serwisantom kupilem za pare groszy calkiem fajnego laptopka.

Powiedziano wlascicielce lapka, ze ciezka naprawa ja czeka i ze koszt minimum 800 zl.

Ta jednak zamiast im placic, zdecydowala sie kupic nowego, a tego wystawila na aukcje na czesci.

Zapytalem mailem co jest nie tak, ona odparla, ze w serwisie mowili, ze wiele rzeczy, ale znajac serwisy, zaryzykowalem.

Nikt sie nie licytowal i kupilem go za cene wywolawcza 50
  • <
  • 1
  • 2
  • Strona 1 z 2
  • >
  • Wykopujący (594)
  • Zakopujący (20)

Hity

tygodnia

Zaginęła
5405
Shopee wychodzi z Polski
4250
Zamiast wyjaśnić nieprawidłowości we własnych szeregach, prokuratura...
4173
[Dla przypomnienia] Miłosz Kłeczek czołowy sługus TVPiS to syn konfidenta SB
4093
PKP tak zaktualizowały ceny, że Niemcy mają tańsze bilety kolejowe
3908
Pokaż więcej

Powiązane tagi

  • #ciekawostki
  • #zainteresowania
  • #technologia
  • #historia
  • #medycyna
  • #swiat
  • #kosmos
  • #przyroda
  • #liganauki
  • #zdrowie

Wykop © 2005-2023

  • Nowy Wykop
  • O nas
  • Reklama
  • FAQ
  • Kontakt
  • Regulamin
  • Polityka prywatności i cookies
  • Hity
  • Ranking
  • Osiągnięcia
  • więcej

RSS

  • Wykopane
  • Wykopalisko
  • Komentowane

Wykop.pl

Podróże

Gospodarka

Ukraina

Technologia

Motoryzacja

Sport

Rozrywka

Informacje

Ciekawostki