Trzeźwy kierowca nie chciał jechać, więc pokierował 19-latek z 2 promilami
Dwóch 18-latków nie przeżyło wypadku, do którego wiosną doszło w Chełmie. Osobowa toyota kierowana przez pijanego Szymona C. jechała co najmniej 130 km/h i dachowała. Jak się okazało część pasażerów podróżowała w bagażniku. Do sądu właśnie trafił akt oskarżenia w tej sprawie.

- #
- #
- #
- 1
- Odpowiedz




Komentarze (1)
najlepsze
Komentarz usunięty przez moderatora