Poufne dane znalezione w śmieciach. Wśród nich informacje o żołnierzach NATO

Właściciel jednej z działek w Suwałkach znalazł dokumenty zawierające dane żołnierzy z jednostek stacjonujących na wschodniej flance oraz informacje istotne dla bezpieczeństwa państwa. Wszystko wskazuje na to, że odpady pozostawiła firma prowadząca remont budynków wojskowych.

[Mrcyr4x]

A co jeśli widzieli kontener na odpadki pod samym budynkiem a śmietnik na papier lub miejsce do zniszczenia było 500-1000 m dalej?
Młody dostał zadanie zniszczyć wyrzucić i z lenistwa wrzucił do kontenera na odpadki budowlane?

[krebul]

@Mrcyr4x: Co to zmienia?

[kuplende]

Zanim wykopki zaczna wieszac psy na wlascicelu firmy ktory wyrzucil te dokumenty to proagne powiedziec ze jego to powinno gono obchodzic to wina wojska ze nie zutylizowala i nie zabezpieczyła tych danych.

[dead_king]

Jedno jest pewno, dokumenty były w kartonie nasiąkniętym moczem.

[deletenomads]

Mam nadzieję że ten incydent doprowadzi do przemyśleń i zmian. ( ͡º ͜ʖ͡º)

[bama-kala]

szpion (ʘ‿ʘ)

[sebasan]

Równie dobrze to mogą być dokumenty wykradzione przez obcy wywiad lub zwerbowanych żołnierzy, skopiowane i wywiezione a oryginały wyrzucane są na śmietnika aby mnożna było je łatwo znaleźć i ośmieszyć instytucje. Nie wierzę, że ktoś takie dokumenty przez przypadek tak wyrzucił.

[twister35]

Na ten kraj mem nie trzeba nawet szpiegów skoro wojskowe dokumenty walają się po śmietnikach.

[graf_zero]

Prokuratura uznała że to NIE BYŁY dane łamiące prawo.

A żandarmeria że tylko wykroczenie dyscyplinarne...

[krebul]

@graf_zero: A SKW działa, lecz nie komentuje sprawy by nie ujawniać metod działań - o tym zapomniałeś? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Inteligent_z_Urojenia]

Koleś który wyrzuca poufne dokumenty na dzikie śmietnisko nie powinien być sądzony. Ten człowiek potrzebuje specjalistycznej pomocy, być może renty na łeb?