Zawsze mnie to dziwiło - w wielu grach nie ma ustalonej "standardowej" prędkości poruszania się bohatera i postaci niezależnych. Do tego często dochodzi problem "lenistwa" enpeców - zamiast pobiec do lokacji końcowej ten idzie sobie spokojnie, wolnym krokiem.
Choć moim zdaniem większym problemem są misje eskortowe, gdy musimy jakiegoś enpeca-przygłupa doprowadzić do określonej lokacji. W tej sferze polecam Gothica 3 i misję eskortowania chcącego uciec niewolnika do bazy rebeliantów. Trasa ucieczki wiedzie
@mnik1: To Ty chyba grałeś w tego gothica 3-4 lata temu. W którymś patchu kilka lat temu dodali każdemu NPC z którym możesz podróżować więcej HP niż reszcie przez co są bardziej wytrzymali.
Najlepsze jest to, że niekiedy (np. w Oblivionie) po oddaleniu się od NPCa, ten się zatrzymuje i czeka, aż się zbliżymy. I tak, jak ma to sens, jeśli zostaniemy z tyłu, tak jest to irytujące, gdy znając miejsce docelowe - wyprzedzimy go i musimy wracać :)
Komentarze (6)
najlepsze
Choć moim zdaniem większym problemem są misje eskortowe, gdy musimy jakiegoś enpeca-przygłupa doprowadzić do określonej lokacji. W tej sferze polecam Gothica 3 i misję eskortowania chcącego uciec niewolnika do bazy rebeliantów. Trasa ucieczki wiedzie