Podwyższenie progów podatkowych o wskaźnik inflacji? Ekspert: To byłoby uczciwe

Już blisko 2 mln Polaków wpada w drugi próg podatkowy. W tym roku ta granica może zostać przekroczona. Dr Jakub Czerniak z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej uważa, że ten problem będzie coraz większy, jeśli rząd nie zastosuje rozwiązań systemowych, które raz na zawsze go zakończą.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 188
- Odpowiedz







Komentarze (188)
najlepsze
Nie za trudne bylo przyjecie np.: telefonu od chinskich sluzb specjalnych jako "prezent" i chwalenie sie tym na mediach spolecznosciowych xD.
Mówiąc po ludzku 10 lat temu miałem trzykrotność pensji minimalnej w tej
Większa inflacja to z automatu stawki pracownicze i ceny usług i innych rzeczy w budżetówce powinny być wyrównywane o tą inflacje. To samo z minimalną krajową.
Jak pokazała pandemia, głównym źródłem inflacji jest ogromny głów miliarderów oligarchów. Kiedy ludzie biednieli, ci prawie podwoili swoje majątki. Chcecie mniejszej inflacji, musicie zwalczyć oligarchów i ich opodatkować.
https://www.theguardian.com/business/2022/jan/17/world-10-richest-men-see-their-wealth-double-during-covid-pandemic
PS: rzad nie musi zmieniac podatkow, wystarczy, ze najbogatsi z 20 mieszkaniami, solarium i jachtem zawyzaja srednia (co widac, bo mediana i dominanta jest duzo nizsza). Od sredniej zalezy limit skladek na ZUS, zaplacisz wiecej, a rzad nie musi zmieniac zadnej ustawy :) tak sie robi bolaken w kakao