Republikański kongresmen chce pozbyć się groźnego przeciwnika politycznego

Republikański kongresmen Andy Ogles bez żadnych podstaw zażądał, aby prokurator sprawdził czy demokratyczny polityk Zohran Mamdani -na zdjęciu, aby na pewno nie kwalifikuje się do deportacji. Jak widać prawica nigdy i nigdzie nie ma skrupułów, aby wykorzystać wszelkie dostępne opcje na swoją korzyść

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 6
- Odpowiedz





Komentarze (6)
najlepsze
Prawactwo może bredzić o Bogu i wyższych wartościach, ale to właśnie ono wygrywa rozgrywkę polityczną, bo prowadzi darwinowską walkę o przetrwanie
Jeśli zostanie wszczęta procedura deportacyjna wtedy można to komentować, a gdybanie co będzie jest bez sensu, szczególnie że póki co nie ma podstaw sądzić, że Prokurator Generalny przychyli się do prośby tego skrajnego polityka.
Po drugie, partie w USA działają na innych zasadach niż w Polsce, są o wiele bardziej zdecentralizowane i eklektyczne. Tam politycy odpowiadają przede wszystkim przed własnym elektoratem, a nie partyjną wierchuszką.
Po trzecie, w USA jest wolność słowa i nie można kongresmenowi zabronić składania pism, ani żądać ich wycofania.
Ogles zrobił to co chciał. Zobaczymy co