Ja jestem za, bo uważam, że biedni powinni jeździć komunikacją miejską albo rowerami. Obecnie niepotrzebnie powodują korki i utrudniają reszcie przejazd.
@FireDash: dokladnie tak, po to z podatków placimy na komunikacje miejska zeby biedota mogla nia jezdzic a nie starymi kopcacymi klekotami. To samo z wiosek P+R i jazda trajką.
@FireDash tak btw jeszcze 10 lat temu uważałem, że biedni to "oni", ja na szczęście zarabiam powyżej średniej krajowej, a przecież wiadomo, że średnia jest zawyżona przez najbogatszych. Przez te 10 lat trochę się zmieniło w Polsce i w moich przekonaniach. Po tym jakie widzę nowe domy w okolicy, biznesy, nowe budynki wielomieszkaniowe, gastronomia, no i masę nowych dobrych aut - wiem już że jestem w dupie, a moje "powyżej średniej
Nie lubię Krakowa i jego mieszkańców. Jeżeli jest coś, co utrudni im życie, popieram to. Niech będzie im źle, niech będą wkurzeni. Niech ponoszą bezsensowne wydatki. Jeżeli to poprawi jakość powietrza, to też dobrze: będą żyli dłużej, a więc też cierpieć będą dłużej. Najbardziej jednak cieszy fakt, że niektórzy mieszkańcy, których wkład w ewentualne emisje jest minimalny, będą musieli wykosztować się na nowy samochód. To niczego nie zmieni, ale za to będzie
Ja również jestem za. Od lat postuluje - Kraków otoczyć betonowym murem, pobierać myto od wieśniaków. I na koniec tym betonem zalać w środku do pełna ( ͡º͜ʖ͡º) Pozdrawiam, dojeżdżający robol z pobliskiej wsi :-)
Komentarze (117)
najlepsze
Zamiast jeździć bez celu będą mieli więcej czasu na zastanowienie się nad normalną ceną pierogów na jarmarku.
I na koniec tym betonem zalać w środku do pełna ( ͡º ͜ʖ͡º)
Pozdrawiam, dojeżdżający robol z pobliskiej wsi :-)