Polska nie zarobi na odbudowie Ukrainy pomimo ogromnej pomocy? Szokujące słowa

Analityk Witold Jurasz studzi nadzieje na kluczową rolę Polski w zakończeniu wojny w Ukrainie. "Polska nie powinna oczekiwać lukratywnych kontraktów przy odbudowie Ukrainy". "O przyszłości konfliktu zadecydują globalni gracze, a polskie firmy mogą skorzystać na powojennej odbudowie sąsiada".
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 115
- Odpowiedz
Komentarze (115)
najlepsze
źródło: obraz
PobierzPolska ma 2,6% (lub 2,2%) udziału, a Niemcy 4,3%, podczs gdy polska gospodarka to jakieś 4% gospodatki UE a niemiecka to około 24%.
Duży jest udział Cypru, ale zdaje się, że to są po prostu firmy ukraińskie, zarejestrowane na Cyprze.
Niemcy dostarczali Gepardy już w 2022 roku, a Iris-T i Patrioty na wiosnę 2023. Więc nie masz racji twierdząc, że pomagali dopiero gdy sie tam zainstalowali z inwestycjami.
My
źródło: obraz
Pobierz@Chris_Karczynski: do NATO to wydaje mi się, że powinni wejść. Bo to będzie powodowało, że zwiększy się dla nas bezpieczeństwo. Do UE to "na świętego nigdy" czy tam "za 50 lat".
źródło: Screenshot_20250606_132034_Chrome
Pobierzznany już przed II wojną światową
angilicy nazywali to 'wishful thinking' , dasz sobie radę z tłumaczeniem ?
@Indoctrine: nie, kontrakty będą proporcjonalne do tego co ustalono między stronami. Trzeba było stawiać warunki na samym początku wojny gdy faktycznie Polska pomoc coś znaczyła. Teraz prawie nic nie wysyłamy, finansowo też nie mamy czego zaoferować.
No ale innej polityki nie chcemy, bo