Pamiętacie nasze narodowe perwoskity?. No to chyba już niedługo

Polska firma Saule Technologies, która uruchomiła we Wrocławiu pierwszą na świecie linię produkcyjną perowskitowych przez kilka lat dorobiła się tylko 80mln długu. Zdaje się że będzie polski niebieski laser.
- #
- 115
- Odpowiedz
Komentarze (115)
najlepsze
Krótko mówiąc, albo Karczewski przejmie Saule albo doprowadzi do jej upadłości.
źródło: e98566a71610b5c391c7a38526465128fe87c1f510698d64b5a22aa79d8ff77c
Pobierz@inkill: To jest fizycznie niemożliwe. Nawet z technologią wykorzystującą 100% energii słonecznej w słoneczny dzień liczba pojazdów, które mogą być czymś takim zasilane jest minimalna. Potrzebne są specjalne konstrukcje z zwiększoną powierzchnią, czyli coś co w warunkach wojskowych jest kompletnie niedopuszczalne.
Może jakiś
Trzeba wyśmiać, żeby ktoś inny nie miał takich pomysłów.
@el_loco_crooliko:
ogólnie to się udało, oni zaczęli o perowskitach gadać, byli pierwsi o ile wiem, po prostu teraz są lata za murzynami...przepraszam za chińczykami, którzy mają już jakiś czas działające elektrownie testowe na perowskitach, do tego niedawno ogłosili, że uzyskali przełom w przypadku elastycznych ogniw do zginania, czyli tych, które robi ta firma...
Więc się udało, tylko nie pomysłodawcy, co wymyślili a dopracowali i produkują Chińczycy, którzy
@el_loco_crooliko: Perowskity są OK, problem polega na tym, że ich żywotność jest liczona w miesiącach. Saule to wiedziało od zawsze, bo to problem natury fizycznej, nie inżynieryjnej, ale zgrabnie przykrywali to PRem i pompowaniem podpisanych listów intencycjnych, dzięki którym można było dymać przez lata inwestorów na kolejne rundy fundrisingowe. Jedyny sukces jaki Malinkiewicz i jej ziomeczki odnieśli jest taki, że przez ten okres zbudowali sobie
źródło: temp_file1414737950868635465
PobierzWbrew pozorom on ma pod kątem biznesowym rację.
Wynalezienie czegoś nie oznacza sukcesu komercyjnego.
Zrozumcie, że żeby coś coś stworzyć, trzeba najpierw zainwestować.
Jak zadziała, to -80m zamieni się na +80m bardzo szybko.
Jak nie zadziała, spółka idzie do piachu.