Auta z komisu nie nadają się do jazdy. Dziesiątki poszkodowanych

Poszkodowanych przez komis jest już kilkadziesiąt osób i wciąż przybywają nowe. Klienci komisu są zapewniani, że auta są sprawne. Tymczasem problemy pojawiają już za bramą firmy. Samochody mają niesprawne hamulce, skrzynie biegów, a nawet silniki.

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 163
- Odpowiedz
Komentarze (163)
najlepsze
No troche kupujqcy ulomny ze nadal chcial kupic auto o ktorym nie mogl sie nic dowiedziec, ale co zrobic.
Komisy od lat 90 to chyba najgorsza możliwa opcja zakupu używanego kojarząca się tylko z przekrętami, trupami spawanymi z 10 i wypierdzianymi tureckimi dieslami z Niemiec z przebiegiem 160000 km
@chilon: z kumplem jechaliśmy 350 km po auto za 2300 ( ͡° ͜ʖ ͡°) auto z uszkodzoną turbosprężarką i termostatem tylko na duży obieg (była zima, a to diesel) - więc choć jeżdżące, to jednak niesprawne.
czy się opłacało? samo wnętrze było droższe od auta - półskóry, fabryczne navi 2din, ciemna podsufitka. kolega
źródło: images
Pobierzźródło: temp_file2602970895804375648
PobierzA ja sobie potem takie naprawione już autko odkupuję, od właściciela co włożył i dbał :)
Najbardziej się w-------m jak kiedyś kupiłem Corsę C naprawioną po delikatnej stłuczce (zderzak i chłodnice wymienione), ale okazało się, że jednocześnie uszkodziła się rurka od bagnetu wskaźnika oleju i
drugi to dacia - skrzynia od początku wyje, klima pracuje jakby miała się rozpaść... ale wszystko działa i jak się rozpadnie to jest gwarancja
a
Czy ci kupujący to totalni debile? Jak można kupować samochód i nawet się nim nie przejechać? Przecież tu
Może nie debile ale na pewno zupełni ignoranci motoryzacyjni. Bo kto inny kupuje szroty w komisach?