Programista z 7-letnim stażem szczerze o kryzysie w branży IT

Mimo dużego doświadczenia i znajomości wielu technologii, doświadczony programista nie może znaleźć pracy w branży. Wskazuje na nadmiar kandydatów i podkreśla, jak wymagający jest to zawód, któremu należy podporządkować całe życie.

[Ksiega_dusz]

W końcu ktoś powiedział jak jest zamiast p-------ć o kursach i że jest zajebiście.

[GeDox]

po bootcampach nie zostaniesz programistą (jak niby kilkadziesiąt godzin nauki ma zastąpić 5-letnie studia?).

@kwanty: uwaga - po studiach też nie zostaniesz programistą :)

[kwanty]

Dobry programista musi mieć myślenie abstrakcyjne, tylko i aż tyle. Studia Cię tego nigdy nie nauczą.

@GeDox: A czego niby uczy matematyka? Przecież to jest czysta abstrakcja.

[CalibraTeam]

Problemem branży IT jest także to, jak ludzie sami sobie skaczą do gardeł. W żadnym zawodzie, gdzie zarabia się dobre pieniądze i ludzie prezentują jakiś poziom, nie ma takiego wzajemnego podważania kompetencji. "Seniorzy" wyśmiewają "juniorów", wieczne pisanie o tym, że "rynek kogoś zweryfikował" czyli traktowanie innych jak śmieci, które można wyrzucić, upokarzanie, naśmiewanie się z początkujących. Idźcie do jakiegoś notariusza żeby zaopiniował Wam umowę sporządzoną przez kogoś innego - nie zrobi tego

[cartman_troll]

@CalibraTeam: to prawda, jestem w branży 6lat i w większosci seniorzy to sa jakies typy 10-15lat expa ale mentalnosc i zachowanie wieśniaka(no offense) albo wywyższanie sie ird. Tak jeden na 5-6-7 seniorow z ktorymi pracowalem jest normalnym człowiekiem Xd mozliwe jest ze pelno osob weszlo 10-15lat temu i nawet po angielsku nie umieją rozmawiac, po polsku zreszta tez ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[60groszyzawpis]

W żadnym zawodzie, gdzie zarabia się dobre pieniądze i ludzie prezentują jakiś poziom, nie ma takiego wzajemnego podważania kompetencji

@CalibraTeam: oj nie powiedziałbym. Ile to razy zetknąłem się z lekarzami, dosłownie wykpiwającymi pracę/diagnozę innych lekarzy. Wszędzie trafiają się miernoty cierpiące na syndrom małego ch..., które by się dowartościować, budują sobie narrację że są najmądrzejsi na świecie.

[moja_walka]

Programować trzeba lubić, trzeba być pasjonatem programowania, jakiejś technologii albo jakiegoś biznesu/branży dla której programujesz, i wtedy nie ma problemu ze znalezieniem pracy. Problem może być jedynie dla tych co skończyli jakieś kursy jak pisać pętlę for i klasy typu kot pies daj głos, i myślą że wszyscy na nich będą czekać z otwartymi rękoma.

[ly000]

@moja_walka: z jednej strony tak, z drugiej na prawie każdego w branży prędzej czy późnij czeka wypalenie. a fajnie byłoby jakby programowanie to było coś, co można robić do końca życia, tak jak w innych zawodach, a nie max 10-15 lat i do widzenia. tak z ciekawości, ile lat siedzisz w branży?

[Ksiega_dusz]

@ly000: masz rację z tym że programowanie to jest max 15 lat i do widzenia, ja już to widzę jak starszy jestem i rodzina weszła i dzieci…. Nie daję już rady nadążać za młodymi a technologie ciągle się zmieniają i presja branży na ciągłe dowożenie i bycie „w gazie”

[ww_o_tak_21]

To jakie on a 7 lat stazu jak w tym czasie pokonczyl studia? To ma co najwyzej 3 lata wiec jest midem. Do tego pracowal w kilku firmach jednoczesnie xD To juz wiemy dlaczego wylecial. Idac dalej. Full stack to przestawianie mozgu miedzy kontekstami a to nie latwe Panie Ferdku nie latwe xD Pewnie robienie testow to tez przeskakiwanie kontekstu i za wiele dla niego. Nie dziwie sie ze nie moze znalezc

[wujekdaro]

@PaprykarzXL on wszystko wie bo dotarł do połowy, wykop ¯_(ツ)_/¯

[ww_o_tak_21]

@PaprykarzXL bo bez studiów i bez doświadczenia roboty by nie dostał

[slowmtb]

Według normalnych standardów to jest zwykły średniak nie żaden doświadczony programista.

[Engelsstaub]

@slowmtb: W każdym zawodzie wymagającym doświadczenia i kwalifikacji są świeżaki, średniaki, prawdziwi fachowcy i mistrzowie. Jeśli zawód programisty będzie tylko dla Linusów Torvaldsów to słabo widzę jego przyszłość.

[tr0llk0nt0]

Koleś jest na poziomie «klepacza kodu», a ta profesja będzie powoli dogorywać wraz z rozwojem tzw. sztucznej inteligencji. «Klepaczowi kodu» bardzo wiele brakuje do osiągnięcia poziomu pogramisty. ¯\(ツ)/¯
#niepopularnaopinia

[bropek]

branża IT ma wiele do poprawy, żeby być branżą elitarną, żeby mieć taki status jak prawnik czy lekarz

Po pierwsze mediana zarobków prawników to jakieś 8500 brutto, tylko 25% zarabia wiecej niż 11K brutto. Sorry, ale tyle to średnio dobry spawacz wyciąga, górnicy mają dużo większe wynagrodzenia.
Po drugie - branża IT sama w sobie nic nie ma do poprawy. Każdy zawód ma swoje wzloty i upadki, i lekarzy być może też

[xetrov]

i lekarzy być może też to czeka, ze względu na AI.

@bropek: lekarze akurat dość dobrze pilnują swoich interesów, po to mają przecież te swoje grupy wsparcia typu NIL. W sytuacji, gdy faktycznie AI by mogło im zagrozić, będą w stanie przelobbować odpowiednie przepisy chroniące ich interesy, więc raczej tu nie ma większego zagrożenia dla nich.

Oczywiście może dojść do przełamania tak jak w przypadku otwarcia zawodów prawniczych i to

[k.....l]

, i lekarzy być może też to czeka, ze względu na AI

@bropek: To w żadnym wypadku nierealne.
Akurat branża medyczna jest tutaj w pełni bezpieczna :p A nawet się rozwinie dzięki tej pseudo Inteligencji, która i tak może być pomocna tylko w przypadku banalnych rzeczy

[statystyczny_yt]

A.D. 2025 Programiści odkrywają prawo podaży i popytu, Informatyka, programowanie to najpopularniejszy kierunek studiów obecnie, trzymajcie się tam

[nieco]

@statystyczny_yt: do tego Indie produkują dziesiątki milionów nowych rogramistów rocznie, a dzięki AI mniejsza liczba programistów zrobi tyle samo co wcześniej dużo większa i co 2 tygodnie wychodzi dużo lepszy model... będzie zabawnie