Artykuł z Daily Beast o tym, jak reżim Trumpa traktuje turystów.
Tldr:
Dwie młode turystki z Niemiec podczas swojej podróży dookoła świata, dotarły na Hawaje. Podróżowały plenerowo z plecakami spiąć na kempingach, więc nie zarezerwowały pokoi hotelowych i to wzbudziło podejrzenia funkcjonariuszy ICE na tyle, żeby potraktować je jak groźnych bandytów, mimo iż nie złamały żadnego prawa, wjechały i przebywały w USA w 100% legalnie.
Zostały zatrzymane, skute kajdankami, następnie przewiezione do więzienia gdzie je rozebrali do naga, przeszukali, zrobili skany ciała, następnie w więziennych łachach musiały spędzić noc w celi w więzieniu gdzie trzymani są najgroźniejsi bandyci, w tym mordercy. Następnie, również skute, zostały przewiezione na lotnisko i wywiezione do Japonii. Na koniec wcisnęli im sfałszowane zeznania, z których miało wynikać, że przyjechały do USA pracować na czarno.
Wszystko to bez jakiejkolwiek procedury prawnej, bez dowodów na cokolwiek, bez kontaktu z prawnikiem, czy w ogóle kimkolwiek z ich strony i przede wszystkim, bez jakiejkolwiek złamania prawa., na dodatek fałszując dowody przeciwko nim.
W ten sposób może zostać potraktowany każdy kto ośmieli się odwiedzić krainę prawicowej "wolności i zdrowego rozsądku".
Dwa miesiące wystarczyły prawicy żeby zmienić USA w totalitarny reżim z inwigilacją, paranoją, wszechwładzą państwowego aparatu represji i bezprawia rodem z Korei Północnej. Gdzie robi się łapanki na ludzi którzy nic nielegalnego nie zrobili, zamyka czy wywozi bez jakichkolwiek dowodów, procesów, czy wyroków, wyłącznie na podstawie widzimisię funkcjonariuszy ICE.
Te dwie miały szczęście że były z Niemiec, a nie jakieś Wenezueli, bo pewnie trafiłyby do więzienia w Salwadorze, czy uj wie gdzie.
Tu nigdy nie chodziło o walkę z przestępczością, czy nawet nielegalną migracją, a o budowanie aparatu terroru i represji.
Prawica jak zawsze dąży do budowania zbrodniczego totalitaryzmu który pozwalał by im kraść bez ograniczeń trzymając społeczeństwo pod butem. Dlatego prawica tak powszechnie wielbi Putina, sami chcieliby być tacy jak on i rządzić jak on
Dlatego uważam że wszelka prawica jest złem i wrogiem każdego normalnego człowieka i powinna być zniszczona.
Treść artykułu w komentarzach.
Komentarze (50)
najlepsze
Ta, Niemcy mieliby pracować na czarno xD
Na Hawajach xD
To jest głupie nawet jak na Amerykanów.
Na dodatek na tyle majętne, żeby zafundować sobie podróż dookoła świata, w celu ukartowana pretekstu do wjazdu do USA i pracy tam na czarno XD.
Nie. Skrajność w KAŻDĄ stronę jest patologią. Taka lewica może nie ma wcale ciągotek do kneblowania ludzi i mówienia im co mają myśleć? Zamykania ludzi za opinie niezgodne z linią partii? Przymykania oko na patologie w imię "tolerancji" pod warunkiem, że owe patologie to "właściwe" patologie?
Właściwie, to obie strony tego spektrum działają dokładnie tak samo.
@Endriu_: Nie. Ci, z którymi
Takie prawo obowiązuje już od dawna. Trump nie ma z tym nic wspólnego.
Backpackers Charlotte Pohl, 19, and Maria Lepere, 18, arrived in Honolulu from Auckland while undergoing a around-the-world trip. The duo planned to spend five weeks in Hawaii before moving onto California and Costa Rica for the next legs of their journey.
But despite having ESTA
Z drugiej strony trafiasz do kraju gdzie praktycznie w każdym mieście jest mnóstwo gangusów z bronią, czy to NYC, LA,
Do USA codziennie przylatuje setki tysięcy turystów i jakoś nikt problemów nie ma.
Bo oczywiście albo jakiś nadgorliwy urzędas próbuje się teraz przypodobać w nowych czasach i coś takiego wykombinował.
Albo jest to zrobione na zamówienie władz, bo wiadomo że to jakimś viralem obiegnie świat tworząc atmosferę strachu przynajmniej przed potencjalnymi nielegalnymi imigrantami - bo skoro tam nawet turystów łapią, to nielegalnego złapią 10x.
A turyści się dowiedzą że jak się jedzie to się
Czyli albo amerykańscy funkcjonariusze zamiast ścigać nielegalnych imigrantów, których mają od ch... i trochę, postanowili skuć dwie losowe turystki z Niemiec, albo one jednak coś waliły i teraz opowiadają jakieś bajki. Przydałoby się sprawdzić co druga strona ma do powiedzenia. Albo po co tam, łyknijmy wszystko co one powiedziały. Jak u Jaworowiczki.