Legendarny ale zapomniany odtwarzacz na Linuksa - Amarok, portowany na Qt6

Kilka dni temu wydano betę odtwarzacza Amarok wersji 3.3 przy okazji portując go na Qt6.

[Kemo]

Po pojawieniu się Spotify odtwarzacze poszły u mnie w zapomnienie

Korzystałem kiedyś z Banshee. Ale się zdziwiłem kiedś gdy podczas słuchania muzyki zobaczyłem w htop proces ... banshee.exe

[fervi]

@Atreyu: Tam jest więcej problemów niż rozliczanie się z artystami. Na przykład jak długo słuchasz muzyki to Spotify proponuje Ci podobne utwory, ale no nameowych artystów przykładowo. Dlaczego? Bo Spotify płaci artystom jakimś np. 2k dolarów, oni nagrywają setki piosenek i stara się ciebie na ich przekierować, by nie płacić oryginalnym twórcom.

Ogólnie dużo tego typu jazd jest.

[Returned]

@Kemo: a ja nigdy sopifaja nie używałem. Jak już coś mam słuchać przez neta to jutub starczy, ale nie słucham za dużo muzyki

[mrzk]

Legendarny top był xmms2.

[keep_it_real]

wielki powrót Amaroka :)

[eU2MO]

Ja używam tylko i wyłącznie VLC. Jest on do wszystkiego. Czy jestem sam?

[fervi]

@tr0llk0nt0: W teorii można w VLC ustawić skin z Winampa :D

[S.....e]

Na Linucha tylko DeaDBeeF

[FejsFak]

Najlepszy odtwarzacz na Linuksa to MPlayer, niestety zastąpiony przez MPV

[Invisible_Spirit]

Na Linuxie nawet odtwarzacz muzyki jest sukcesem. Właśnie dlatego Windows tak szybko nie zginie, chociaż powinien.

[Evilus]

@Invisible_Spirit: nie wiem czy to troll czy ostatnio próbowałeś Linuksa jakieś 25 lat temu, ale dzisiaj soft użytkowy dla Kowalskiego na Linuksa wcale jakością nie odbiega od swoich odpowiedników na Windowsie

[Invisible_Spirit]

@Evilus: Nie mogłem znaleźć dobrej alternatywy dla foobar2000.

[Mordall]

trzeba tylko tydzien konfigurowac w konsoli żeby sie uruchomil

[r.....e]

@Mordall: co ty tam musisz konfigurować żeby ci się uruchomiło? próżnię między uszami?

[Evilus]

@Mordall: dziwne, mi się uruchamia dosłownie po kliknięciu w menu ;)