Lęk przed telefonowaniem rośnie. Pokolenie Z unika rozmów

Lęk przed telefonowaniem staje się powszechny wśród młodych. Pracodawcy reagują, organizując kursy rozmów telefonicznych

- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 303
- Odpowiedz
Lęk przed telefonowaniem staje się powszechny wśród młodych. Pracodawcy reagują, organizując kursy rozmów telefonicznych
Komentarze (303)
najlepsze
źródło: f291b5a3a371b1a862f9c829e23b2bc46eb3992bc478f8ed7f42b0a77e327cce
Pobierz@patryk-wuwuw: No tak, wygrałeś raz ustrukturyzowaną dyskusję, w której można zaplanować każde słowo i każdą wypowiedź tygodnie do przodu, więc rozmowa nie powinna być problemem. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ech, millenialsi...
Rzeczywiście tak to napisałem, że ciężko zrozumieć, ale nie o to mi chodziło. Normalne jest dla mnie to, że są takie przypadki, a sporo osób się tym chwali zamiast iść na leczenie co już jest kuriozalne.
Istoty ludzkie ewoluowały w pewien określony sposób - podczas komunikacji w czasie rzeczywistym zawsze na pewnym poziomie analizujemy komunikaty niewerbalne (wyraz twarzy, język ciała), bo to pomaga nam odczytać rzeczywiste nastawienie i intencje rozmówcy. Dla stworzenia społecznego, jakim jest człowiek, takie informacje są z zasady bardzo ważne, a w przeszłości mogły nawet mieć znaczenie dla przetrwania.
Rozmowa przez telefon odcina człowieka
źródło: temp_file8969851624053075494
Pobierz- Pisząc z kimś, mamy informacje czarno na białym, możemy zawsze do tego wrócić.
- Nie widać rozmówcy ale mamy czas na napisanie o co nam chodzi, i czas na analizę odpowiedzi, i przygotowanie strategii.
- Pisząc trudniej jest nakreślić emocje i je odczytać, a nawet jeśli są - łatwiej traktować je mniej personalnie
Jedną rozmową przez telefon można załatwić sprawę, która wymaga pięciu e-maili. Złożoność spraw wymaga rozmowy, aby dotrzeć wspólnie do sedna, o które chodzi obu stronom. Z kolejnych zdań wynikają konkretne wnioski, które docierają do obu stron natychmiast. W przypadku e-maili na pytające zdanie dostajemy odpowiedź dopiero w kolejnym e-mailu co implikuje nierzadko kolejne pytania. E-maile to zabawa w głuchy telefon.
E-mail, jeden, może być i najczęściej jest, podsumowaniem wniosków
Drugą stroną medalu jest to, że jesteś w stanie przebić się przez czyjąś listę priorytetów właśnie telefonem, bo druga strona musi zdecydować czy odbiera czy nie jeszcze zanim się dowie
My, urodzeni w jeziorze...
@MarkZark: wielu wykopkom by sie na serio przydało
A telefonicznie to już nie raz sie w życiu naciąłem, buraki janusze biznesu robią w ciula i cenowo i pod względem wykonania, jakości i przekonują impulsywnie, że jest super, wcinają sie w zdanie czy myśl i potem sam na siebie jestem zły, że zapomniałem powiedzieć
@qciek: :D:D:D: ile ty masz lat ? - 15?
Każda rozmowa, która niesie jakikolwiek skutek biznesowy musi mieć jakiś zapis. Email, sms .. cokolwiek. Przez telefon to sobie możesz o dupie Maryny porozmawiać, a nie np. o koszcie/zakresie/funkcjonalności wykonywanych prac.
@braon: wiadomo. Przecież to nie jest tak, że pierwsze co mi przychodzi do głowy to "szanowny panie, tak jak wspominałem w poprzedniej rozmowie..." #pdk