Powinni dostać maksymalną dostępną karę. To nie tylko wyłudzenie, ale jeszcze niszczenie wrażliwości społecznej i chęci pomocy. Przez takie kanalie inni, faktycznie potrzebujący, mają problemy bo ludzie słysząc takie afery obojętnieją i przestają pomagać...
@konkarne: Ja już zobojętniałem na tego typu akcje, po wpłatach na niby chorą na raka macicy kobietę, którą później chyba za to skazano. Bo wyszło na jaw, że oszukujo. Teraz bardzo rzadko już pomagam, a najbardziej wnerwiają mnie dzieciaki zbierające na coś w marketach przy obstawie "trenera"
Dlatego olewam te wszystkie zbiórki ludzi których nie znam lub nie kojarzę, w nabliższej okolicy w moim mieście mam chore dzieci gdzie mogę wpłacić 1.5% lub coś ekstra na zbiórkę. A jak nie znasz to wystarczy popytać np znajomych z pracy na pewno ktoś coś wie o kimś kogo zna że potrzebuje pomocy i jest np zbiórka lub KRS na 1.5%
Zastanawia mnie bezruch i bezczynność urzędu skarbowego - potrafią siąść na czyjeś konto, ale nie potrafią sprawdzić fałszywej zbiórki? Kupując jakieś droższe, ale używane auto, przed ogólnoświatową malarią, zostałem wezwany do US celem wyjaśnienia kwoty zakupu pojazdu, skąd kasa, dlaczego taka niska cena, i nie chcę płacić jak z Eurotax, bo ma dość duży przebieg.Zwykłego podatnika potrafią dopaść, a wałki przeciekają przez ręce - może warto zmienić systemologię "wyłapywania" podatników? Się pytam.(
Miałem w swoim otoczeniu sytuację, która totalnie zmieniła moje podejście. Chłopak (wtedy młodziak 19 lat) znajomej miał raka j---a. Oczywiście – zbiorki, filmiki, udostępnienia, cała masa ludzi się zaangażowała, bo rak to rak – każdy chce pomóc. Na początku cel zbiórki był na 5 tysięcy, ale jak zobaczył, że kasa leci, to podbił do 15k. I co się okazało? Że wszystko miał refundowane. Leczenie, chemia – wszystko pokryte z NFZ. Płatne l4, firma
Sam obserwuję od lat pewnego znanego pana, który od 20 lat ma stwardnienie rozsiane, a później raka kolejnych narządów i cały czas umiera, i zbiera kasę. Razem uzbierało się już pewnie kilka milionów. W międzyczasie wszyscy z rodziny mieli umrzeć z głodu, bo tak brzmią apele. Polacy lubią pomagać.
Oczywiście, nie twierdzę, ze jego przypadek to oszustwo, bo facet pokazuje faktury i jest znany. Ciekaw jestem, jak to się rozwinie. W każdym
Komentarze (40)
najlepsze
Przez takie kanalie inni, faktycznie potrzebujący, mają problemy bo ludzie słysząc takie afery obojętnieją i przestają pomagać...
Edit
Płatne l4, firma
Razem uzbierało się już pewnie kilka milionów. W międzyczasie wszyscy z rodziny mieli umrzeć z głodu, bo tak brzmią apele.
Polacy lubią pomagać.
Oczywiście, nie twierdzę, ze jego przypadek to oszustwo, bo facet pokazuje faktury i jest znany.
Ciekaw jestem, jak to się rozwinie.
W każdym