Żeby w Polsce być ukaranym za jazdę hulajnogą to trzeba mieć naprawdę sporego pecha. Poruszam się na co dzień rowerem i nie ma dnia abym nie widział aktów łamania prawa przez nich (oczywiście nie tylko hulajnogi łamią przepisy). Jeżdżą na nich małe dzieci same, z rodzicem. Jeżdżą po 2 osoby dorosłe, jadą zdecydowanie za szybko, nie pokazują gdy skręcają. No pełna samowolka. Na palcach jednej ręki policzę tych, którzy starą się być
Komentarze (1)
najlepsze